Google od zawsze jest najpopularniejszą i najczęściej wykorzystywaną wyszukiwarką na świecie. Jeśli czegoś potrzebujesz – Google najprawdopodobniej to posiada.
Użytkownicy szybko znudzili się jednak wszechstronnością wyszukiwarki i postanowili poszukać nieco bardziej dyskretnej alternatywy.
Oczywiście nie oznacza to, że powinieneś całkowicie zrezygnować z Google. Warto jednak zoptymalizować swoją witrynę pod kątem innych wyszukiwarek, gdyż okazać się może, że korzysta z nich znaczna część Twoich odbiorców.
Przyjrzyjmy się zatem innym opcjom, których najczęściej używają współcześni internauci.
Naturalnym jest, że Google zajmuje pierwsze miejsce, i to się raczej nie zmieni. Warto jednak znać inne wyszukiwarki i uwzględnić ich algorytmy w swojej strategii optymalizacyjnej.
Ta platforma Microsoftu jest drugą co do wielkości wyszukiwarką na świecie, a mimo to ma tylko 7% udziału w rynku globalnym.
Funkcje Bing są bardzo podobne do systemu Google. Mowa tu na przykład o przeliczaniu walut, tłumaczeniu treści czy wyszukiwaniu obrazów i wideo.
Niestety wyszukiwarka ta posiada również bardzo zbliżoną do Google politykę prywatności. Firma Microsoft gromadzi dane ze wszystkich interakcji użytkowników, co odstraszać może wielu odbiorców.
Yahoo zdecydowanie straciło swoją wartość w ostatnich latach. Mimo to nadal jest trzecią co do wielkości wyszukiwarką na świecie.
Warto wspomnieć, że to właśnie Bing obsługuje platformę Yahoo. Istnieje jednak kilka istotnych różnic w wynikach wyszukiwania. Yahoo, podobnie jak wcześniej wspomniana wyszukiwarka, nie rozróżnia dokładnie pozycji płatnych od organicznych. Ponadto interfejs użytkownika jest znacznie mniej wymagający niż w przypadku Bing.
Wyszukiwarka zbiera informacje osobowe podczas rejestracji konta i interakcji z usługami sieciowymi. Co więcej, Yahoo może udostępniać Twoje dane firmie Verizon.
Baidu to chińska firma skoncentrowana w szczególności na swoim lokalnym rynku. Warto jednak o niej wspomnieć, gdyż znajdować się tam może wielu Twoich docelowych odbiorców.
Baidu ma dość spory udział w chińskim rynku, gdyż odpowiada za ponad 70% wyszukiwań w tym kraju. Wyszukiwarka ma cechy podobne do Google, pomimo swojej nieco nadszarpniętej reputacji.
Baidu wymaga jednak dużej znajomości lokalnej kultury i języka chińskiego, gdyż algorytmy wyszukiwania powiązane są właśnie z tymi elementami. System uwzględnia bowiem kontekst danego słowa, aby wyświetlane wyniki były jak najlepsze. Google nie jest w stanie tego zapewnić, dlatego to Baidu jest ulubioną wyszukiwarką chińskich użytkowników.
Jeśli lubisz wspierać potrzebujących, koniecznie zapoznaj się z poniższymi pozycjami. Firmy te przekazują bowiem część funduszy za każde przeprowadzone wyszukiwanie na cele charytatywne.
Misją Ecosia jest poprawa stanu środowiska. Firma przekazuje w tym celu część dochodów na sadzenie drzew na całym świecie.
Podczas gdy Bing sam napędza wyniki wyszukiwania, aby użytkownicy dostali jak najtrafniejsze odpowiedzi, Ecosia kładzie większy nacisk na prywatność odbiorców, oferując im opcję wyłączenia śledzenia.
Dzięki charytatywnej działalności firmy, na całym świecie zasadzono już ponad 100 milionów drzew!
Misja charytatywna i wyróżniająca się spośród innych wyszukiwarek ochrona danych sprawiają, że Ecosia zyskuje coraz większą popularność i powoli wkracza do topowych światowych rankingów.
Korzystanie z GiveWater wspiera dbałość o czystą wodę i urządzenia sanitarne na całym świecie.
Użytkownicy generują bowiem darowizny, gdy klikają w płatne reklamy wyświetlane w wyszukiwarce. Mimo że GiveWater nie opublikowała jeszcze swoich wyników, z pewnością są one imponujące.
Z wyszukiwarką współpracuje Bing, co zapewnia użytkownikom, że wyświetlane wyniki są wiarygodne.
Misją Ekoru jest oczyszczanie oceanów. Pewna część dochodów z każdego wyszukiwania jest wobec tego przeznaczana na oczyszczanie Wielkiego Błękitnego Oceanu i Operację Posejdona.
Warto też dodać, że serwery Ekoru czerpią energię z hydroelektryczności, a wyszukiwarka szczególnie dba o prywatność użytkowników, gdyż szyfruje wszystkie dane i nie przechowuje ich w swoich bazach.
Istnieje pewna zależność między użytkownikami, którzy stawiają na swoją prywatność, a internautami aktywnymi w mediach społecznościowych. Trzeba więc zadbać o optymalizację treści pod kątem obu tych czynników.
Twitter posiada rozwiniętą funkcję wyszukiwania zaawansowanego, która umożliwia użytkownikom odkrywanie lepszych wyników.
Odbiorcy mogą bowiem wyszukiwać na podstawie dokładnej frazy lub pojedynczych słów i hashtagów. Mają również możliwość wykluczenia pewnych terminów z wyszukiwania, co zapewnia jeszcze lepsze wyniki.
Kiedyś Facebook był prostym portalem społecznościowym. Z czasem jednak stał się on bardziej rozbudowanym serwisem. Niektóre zaawansowane opcje pozwalają bowiem użytkownikom przeszukiwać różne obszary, takie jak lokalizacja, wydarzenia, a nawet wyniki wyszukiwania Bing.
YouTube to w rzeczywistości druga co do wielkości wyszukiwarka na świecie. Platforma ta każdego dnia zyskuje na wartości, gdyż odwiedzą ją coraz szersze grono odbiorców.
Warto więc zoptymalizować swoje treści pod kątem YouTube. Okazuje się też, że publikowane tam filmy są bardzo często wyświetlane w wynikach wyszukiwania Google, co dodatkowo wpływa na znaczenie tej formy działalności.
Wyżej wymienione wyszukiwarki to tylko niewielki ułamek wszystkich systemów wyszukiwania dostępnych w sieci. Optymalizacja treści pod kątem różnych form wyszukiwania powinna być zatem częścią każdej współczesnej strategii SEO. Dostosowanie wyników do oczekiwań odbiorców poszczególnych platforma korzystnie wpływa bowiem na wizerunek marki i pozwala jej osiągnąć lepsze wyniki.
Chcesz zobaczyć o czym jeszcze pisaliśmy?
Rozpocznij
od bezpłatnej
konsultacji SEO
Zainwestuj w szczegółową konsultację SEO i dowiedz się więcej na temat wydajności Twojego sklepu internetowego. Przeprowadzimy dla Ciebie kompleksową analizę, dzięki której uzyskasz jasny obraz tego, co należy poprawić.