Aby poradzić sobie z wdrażaniem efektywnych procesów optymalizacyjnych w witrynie internetowej, eksperci sięgają po niezbędne narzędzia analityczne.
Karolina Goćkowska
Problemy z szybkim ładowaniem się platformy, brak intuicyjnej nawigacji czy broken links negatywnie wpływają na wrażenia użytkowników korzystających z zasobów strony. O ostatniej z uprzednio wymienionych trudności internauta często dowiaduje się po dostrzeżeniu błędu 404. Skąd biorą się niedziałające linki? Czy mają wpływ na pozycjonowanie? Jak zabrać się za naprawę broken links? Odpowiedź na te pytania poznasz w poniższym artykule, dlatego nie zwlekaj ani minuty dłużej! Sięgnij po poradnik i nie pozwól, aby zepsute linki stanęły na drodze w popularyzacji Twojej marki w sieci.
Czym są broken links dla odwiedzającego platformę e-sprzedażową? Z pewnością to frustrujący problem, z którym muszą zmagać się użytkownicy sieci internetowej. Martwe linki, bo tak też roboczo można je nazwać, przekierowują do adresu URL, pod którym nie znajdują się właściwie działające strony internetowe. Wobec tego broken links przekierowują użytkownika do błędu 404 bądź innej wadliwości HTTP, m.in. do:
Przy broken link mogą pojawić się inne przypadki, np. przekroczenie limitu okresu żądania (z angielskiego – timeout), błąd typu 400, usterka serwera bądź geoblokada. Niedziałające linki to skutek funkcjonowania stron WWW i nie jest to coś niespotykanego w wirtualnym świecie. Twórcy witryn, w tym również wpisów, zamieszczają w swoich treściach odnośniki i nie są w stanie przewidzieć, jak długo będą mogli czerpać korzyści z linkowanej strony.
Warto zrozumieć fakt, że nagromadzenie dużej liczby broken links będzie niekorzystnie oddziaływać na wrażenia internauty poruszającego się po stronie internetowej. Witryna zaczyna być postrzegana jako niezaktualizowana, a internauta czuje się nieco oszukany. Content, do którego został odesłany, nie może być przez niego eksplorowany. Co więcej, broken links mają swój udział we wzroście współczynnika odrzuceń. Dlatego też zaleca się systematyczne wynajdywanie oraz naprawę uszkodzonych odnośników podczas okresowego przeglądu strony WWW.
Wyodrębnia się dwa typy martwych linków: zewnętrzne oraz wewnętrzne. Pierwszy wymieniony rodzaj odnosi się do sytuacji, w której znajdujemy się na obcej domenie, z kolei drugi typ broken links dotyczy przekierowań w obrębie tej samej strony.
Pamiętaj, że jak Cię widzą, tak Cię piszą. Zadbaj więc o poprawne linki, które będą stanowić wiarygodne źródło. Aby móc naprawić dany link, najpierw należy go zlokalizować. Oto lista najczęściej pojawiających się błędów informujących o martwym linku:
Powodów wynikających z obecności broken links jest kilka. Począwszy od przejęzyczenia (literówek w konstruowanym adresie URL), poprzez niewłaściwy dobór rozszerzenia, a skończywszy nawet na dezaktualizacji/usunięciu źródła linkowanej strony. Do najczęstszych przyczyn zaliczyć możemy:
Strategia budowania linków zewnętrznych to jedna z najpopularniejszych praktyk SEO. Im więcej wysokiej jakości linków, tym większy wpływ na rankingowanie pod kątem wyników wyszukiwania.
Niestety działa to również odwrotnie – użytkownik, który często napotyka w ramach jednej strony na wiele niedziałających linków rezygnuje z jej korzystania. Spada wówczas ruch na stronie, klikalność, współczynnik konwersji, a także obniża się jej jakość analizowana przez roboty Google.
Mowa tutaj o linkach umieszczanych na innych stronach, niż nasza własna. Najpopularniejsze formy linkowania zewnętrznego to katalogi, social media, guest posting, fora i grupy internetowe, artykuły sponsorowane. Jest to dodatkowe wsparcie w kontekście czynników rankingowych Google. Ich wartość ocenia Algorytm Pingwin, dla którego nie liczy się ilość, a jakość witryny posiadającej link.
Aby poprawić niedziałające linki, należy w pierwszej kolejności je zlokalizować. Mając do dyspozycji witrynę zawierającą różne podstrony, należy ją osobiście przetestować w kontekście weryfikacji dostępności adresów URL, do których kierowany jest użytkownik. Sytuacja nieco komplikuje się w momencie, gdy zarządzamy bardziej zaawansowaną witryną bądź blogiem. W takim przypadku podjęcie się ręcznego testowania broken links to strzał w kolano. Wynika to z dużego nakładu zbędnego wysiłku.
W zasięgu ręki masz narzędzie Google Search Console, które wspomoże Cię w automatyzacji tego procesu. Wchodząc w kartę “Indeks”, a następnie “Stan”, dostrzeżesz błędy i wyeliminowane adresy URL z procesu indeksowania. Przeklikując do szczegółów, zaobserwujesz określony problem, z którym zmagają się Googleboty, a przechodząc do konkretnej pozycji – określone adresy URL zwracające błędy, pojawiające się w związku z martwymi linkami.
Niezwykle pomocne są zewnętrzne programy, takie jak Broken Link Checker czy Sleuth. Niektóre przeglądarki wyposażone są w określone wtyczki, za sprawą których możliwa jest weryfikacja określonej strony pod kątem broken links. Z taką opcją możesz spotkać się, korzystając z FireFox (wspomnianą wtyczką jest Link Evaluator).
Twórz raporty i śledź zmiany. Kiedy już znajdziesz uszkodzone linki, utwórz w Excelu raport, który ułatwi Ci śledzenie procesu ich przekierowywania. Jeśli korzystasz z Google Analytics, możesz bezpośrednio wyeksportować dane w formie CSV lub arkusza kalkulacyjnego. Dzięki temu będziesz w stanie łatwo monitorować wszelkie zmiany i bezproblemowo wdrażać strategię Broken Link Building.
Oceń, które linki należy przekierować. Zanim podejmiesz decyzję o przekierowaniu konkretnych linków, powinieneś dokładnie określić, dlaczego nie działają one tak, jak powinny.
Głównym powodem jest najczęściej mała liczba kliknięć w łącza, co oznacza, że powinny zostać one zmodyfikowane.
Przekieruj linki w systemie zarządzania treścią (CMS). Przekierowanie uszkodzonych linków w CMS zakończy proces Broken Link Building. Skorzystaj więc z tego oprogramowania i dopełnij całej procedury naprawiania uszkodzonych linków.
Być może nie jest to dla Ciebie wielkie zaskoczenie, jednak warto o tym wspomnieć – każdy błąd pojawiający się na stronie WWW nie cieszy się uznaniem wyszukiwarki. Tak samo jest w kontekście odnośników pojawiających się na naszej stronie. Jeżeli wskazane problemy pojawiają się wśród linków zamieszczonych w witrynie, wówczas jej ekspozycja w sieci znacznie maleje.
Znalezienie się na topowych miejscach w wynikach wyszukiwania jest wyznacznikiem względem użyteczności platformy odwiedzanej przez użytkownika. W chwili, gdy Google dostrzeże, że strona ma niewielką wartość dla internauty, zawiera m.in. niedziałające linki, wydaje niekorzystny werdykt. To z kolei przyczynia się do zmniejszenia widoczności serwisu w wynikach wyszukiwania.
Wiarygodność to kolejny ważny czynnik, który idzie w parze z działającymi linkami. Jeżeli odwiedzający platformę zaobserwuje, że zamieszczone w niej linki nie działają poprawnie, wspomniana wcześniej autentyczność znacznie się pogorszy.
Każdy link przez nas wykorzystywany wpływa na ocenę jakości strony internetowej. Jeśli okaże się, że w obrębie witryny znajduje się wiele uszkodzonych linków, możemy utracić rzetelność budowanego wizerunku a nasza strona zostanie uznana za niebezpieczną. Dodatkowo witryna z martwymi linkami może trafić na czarną listę wyszukiwarek, co w konsekwencji prowadzi często do usunięcia strony z indeksu. W związku z tym warto szczególnie zatroszczyć się o monitoring broken links. Nie wiesz, jak się za to zabrać? Powierz to zadanie ekspertom, podejmij współpracę z profesjonalną agencją SEO. Nie trać czasu na popełnianie błędów i tym samym znaczne spadki w wynikach wyszukiwania!
Chcesz zobaczyć o czym jeszcze pisaliśmy?
Karolina GoćkowskaKarolina Goćkowska
iCEA GroupRozpocznij
od bezpłatnej
konsultacji SEO
Zainwestuj w szczegółową konsultację SEO i dowiedz się więcej na temat wydajności Twojego sklepu internetowego. Przeprowadzimy dla Ciebie kompleksową analizę, dzięki której uzyskasz jasny obraz tego, co należy poprawić.
