Co zawiera audyt użyteczności?

Audyt użyteczności (UX) – analiza ekspercka od A do Z

Audyty użyteczności to nic innego jak kompleksowa ocena platformy internetowej, uwzględniająca preferencje i oczekiwania korzystających z jej zasobów użytkowników. Umożliwia weryfikację zgodności obecnie wdrożonych działań z potrzebami internautów oraz daje wgląd w to, jak udoskonalić serwis, aby przyczynił się do wzrostu zadowolenia z korzystania z jego zawartości.

Metody badawcze towarzyszące audytowi UX

Audyt UX jest realizowany za pośrednictwem jednej z wybranych metod. Wśród wachlarza dostępnych wariantów badawczych wyróżnia się:

• heurystykę Nielsena – to zestaw kilku zasad, którymi projektujący witrynę (bądź aplikację) powinien kierować w budowaniu czytelnego serwisu. Wskazówki są dość ogólne i nie przedstawiają wprost elementów dobrze stworzonej strony internetowej;
• listę kontrolną – to zestaw określonych cech i warunków, które powinny być wzięte pod uwagę przy opracowywaniu witryny internetowej. Nie jest to uniwersalny zbiór, dlatego też nie jest możliwe przewidzenie wszelkich błędów;
• wędrówkę poznawczą – to potencjalny plan/scenariusz poruszania się po serwisie przez użytkownika; badacz przyjmuje wówczas perspektywę internauty i wykonuje kolejne aktywności w witrynie internetowej.

Wybór każdej z metod powinien wiązać się ze sprawdzeniem funkcjonalności platformy pod kątem takich aspektów, jak struktura informacji, hierarchia istotnych elementów oraz postępowanie zgodnie z istniejącymi standardami.

Bez czego ani rusz przy audycie UX?

Tak naprawdę audyt użyteczności nie ma racji bytu bez wnikliwego przeglądu pewnych obszarów strony internetowej. Mowa o:

• intuicyjności nawigacji,
• strukturze panelu głównego,
• architekturze i metodzie przekazywania informacji internaucie,
• przejrzystości w przekazywaniu informacji na stronie WWW,
• stopnia użyteczności tworzonych formularzy,
• lokalizacji i wyglądzie poszczególnych elementów zamieszczonych w witrynie,
• responsywności i dostosowaniu do funkcjonalności urządzeń.

Audytor napotyka wiele trudności w obsłudze wspomnianych segmentów. Często spotykanymi wadliwymi opcjami serwisu są: niezrozumiałe nazewnictwo, zawiły sposób prezentacji warunków sprzedaży czy polityki zwrotów. Funkcji nie spełnia także zbyt złożone menu oraz nieoczywista polityka cenowa. W irytację wprawia zbyt długi czas wyświetlania wszystkich elementów na stronie i niewystarczająca ilość informacji na temat dostępnego asortymentu bądź świadczonych usług.

Do czego zmierzają pierwsze rezultaty?

Każdy audyt użyteczności powinien zostać zakończony sporządzeniem obszernego raportu. To kompleksowy zbiór wszystkich informacji dotyczących zalet, wad i możliwych modyfikacji w obrębie platformy sprzedażowej. To nieunikniony krok naprzód, aby sprostać wymogom najbardziej wymagającego klienta. W ten sposób sprzedawca uświadamia sobie wszelkie niedoskonałości wynikające z działania strony, które negatywnie wpłynęły na korzystanie z zasobów strony przez nowych konsumentów treści.

Co jeszcze może zagwarantować audyt UX? W raporcie umieszczony jest szereg wniosków, hipotez, które mogą stanowić punkt do realizacji dalszych procesów badawczych (w tym testów A/B). Dzięki liście błędów pojawiających się w obszarze witryny internetowej jesteś w stanie zająć się w pierwszej kolejności najbardziej wymagającymi, kłopotliwymi aspektami. Ponadto pomaga to również w rozdzieleniu pracy nad doskonaleniem pewnych elementów projektu strony. W konsekwencji wprowadzone modyfikacje mogą zaowocować wzrostem konwersji oraz większym zaangażowaniem użytkowników odwiedzających platformę.

Czy dużo będzie Cię kosztować przeprowadzenie audytu?

Niestety, nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Cena audytu użyteczności to składowa kilku determinantów, w tym obszaru, którego ma dotyczyć czy wykorzystania odpowiedniej metody działania. Całościowy audyt UX może kosztować nawet kilka tysięcy złotych. Jeżeli koszty przerastają Twój budżet, możesz skoncentrować się na zbadaniu poszczególnych elementów.

Warto pamiętać o tym, że właścicielowi witryny dość często trudno dostrzec problemy pojawiające się na stronie WWW. Wynika to z tzw. błędu poznawczego, czyli koncentracji na najważniejszych trudnościach w realizacji e-biznesu, bez uwzględnienia szeregu innych determinantów mających wpływ na jego rezultaty. Dlatego, jeżeli nie jesteś w stanie zdiagnozować, co niekorzystnie wpływa na jakość prowadzonych przez Ciebie działań, sięgnij po wsparcie ekspertów, którzy wnikliwie zbadają problem.

Masz pytania? Skontaktuj się z naszymi specjalistami z agencji Grupa iCEA.