Testy użyteczności są przydatne w trakcie projektowania strony, a także korzystnie wspierają proces pozycjonowania. To dobry sposób, by zatrzymać użytkowników na witrynie i zwiększyć widoczność w wynikach wyszukiwania.
iCEA Group
Podczas korzystania z Google oczekujesz nie tylko znalezienia konkretnej odpowiedzi na swoje pytanie. Z pewnością zależy Ci również na poznaniu najlepszych wyników wyszukiwania. PageRank pozwala zidentyfikować strony, które zasługują na najwyższe pozycje w SERP. Przyjrzyjmy się więc bliżej temu systemowi.
PageRank to matematyczny system obliczenia wymyślony przez Larry’ego Page’a i Sergeya Brina. Równanie to ocenia jakość i liczbę linków zwrotnych do strony internetowej, dzięki czemu możliwe jest przyznanie witrynie oceny w skali od 0 do 10.
Wynik PageRank równy 10 obejmowałby serwisy, takie jak Facebook, Twitter, Instagram, YouTube, Pinterest itp. Wynika to z faktu, iż mają one najwięcej linków przychodzących.
Z pewnością jesteś zainteresowany wynikiem PageRank swojej witryny. Niestety Google nie ujawnia już tych informacji. Mimo że wskaźnik ten nie jest publicznie dostępny, odgrywa istotną rolę w organizowaniu rankingu Google i stanowi ważny element algorytmu wyszukiwarki.
Warto jednak zaznaczyć, że PageRank nie jest jedynym czynnikiem rankingowym Google. Wyszukiwarka posiada bowiem ponad 200 systemów analizujących wartość danej witryny. Modele te pozwalają na dostarczanie użytkownikom jak najlepszych wyników wyszukiwania, co jest niezwykle istotne zarówno z punktu widzenia odbiorców, jak i twórców stron internetowych.
Kiedy dana witryna łączy się z Twoją stroną internetową, Google postrzega to jako swego rodzaju gwarancję jakości jej zawartości. Wyszukiwarka analizuje wszystkie te połączenia, po czym wyciąga konkretne wnioski na temat użyteczności witryny. System ten jest podstawową teorią PageRank.
Linkowanie wewnętrzne i zewnętrzne to przekazywanie PageRank wartości linków, czyli właśnie link juice.
Wartość przekazanych linków zależy od jakości strony odsyłającej oraz całkowitej liczby łączy wychodzących na tejże stronie.
Każda strona internetowa ma ograniczoną ilość „soku z linków”, który może przekazać. Żadna witryna nie może bowiem wysłać więcej kapitału, niż sama dostała. Ważne jest zatem, aby dokładnie zbadać strukturę swoich łączy.
Gdy dana witryna przekierowuje do innych stron, jej łącza dzielą się po równo dla każdej z nich i mają taką samą część punktów.
Zawsze możesz zasygnalizować Google, aby nie przekazywał PageRank, dodając tag NoFollow (np. rel=”nofollow”). Trzeba jednak zaznaczyć, że linki NoFollow są nadal postrzegane jako część wszystkich łączy na stronie, przez co ich wartość jest mniejsza.
Jeśli na przykład masz stronę z 160 punktami PageRank, a strona zawiera cztery linki, z których dwa mają atrybut NoFollow, dane łącze otrzyma tylko jedną czwartą całego kapitału.
Chrome przez długi czas posiadał funkcję PageRank, która wyświetlała jego wartość na odwiedzanej stronie jako wynik od zera do dziesięciu. Google nie ujawnił jednak konkretnej metody określania tego współczynnika. Pasek narzędzi Toolbar uważany był więc jedynie za przybliżony sygnał tej wartości. W marcu 2016 r. Google ogłosił, że nie będzie już udostępniać tej funkcji, a bazowy interfejs API wkrótce przestanie działać.
Wewnętrzne powiązanie odpowiednich treści sygnalizuje Google, na które strony internetowe należy zwrócić szczególną uwagę. Rozkład ten wzmacniany jest przez optymalizację pod względem reguły pierwszego linku oraz uwzględnienie odpowiedniego anchor text w łączach.
Kilka lat temu dodawanie tagów NoFollow było skuteczną metodą oszczędzania wartości PageRank. Google znalazł jednak sposoby na likwidację skutków takich zagrań. Mimo wszystko znacznik ten jest niezbędny do określonych płatnych linków, reklam, łączy o niskiej jakości i powiązań pochodzących z niewiarygodnych stron.
Wykorzystanie atrybutu NoFollow w płatnych linkach i reklamach jest częścią zasad Google. Jeśli nie dodasz tych tagów w treściach reklamowych, Twoja witryna spotkać się może z karą od wyszukiwarki.
Jak już wspomniano, PageRank to system umożliwiający określenie wartości łączy w danej witrynie. Dbałość o ten wskaźnik to nie jedyny powód, dla którego optymalizacja strategii link buildingu powinna być częścią każdego planu marketingowego. Budowanie sieci wartościowych łączy zwiększa bowiem ruch w witrynie i buduje zaufanie odbiorców, co przekłada się na wyniki sprzedażowe. Warto więc kompleksowo zadbać o jakość swoich łączy, zarówno zewnętrznych, jak i wewnętrznych, gdyż czynnik ten okazać się może kluczem do sukcesu każdego współczesnego biznesu online.
Sieć linków to jeden z najważniejszych czynników rankingowych. Trzeba jednak pamiętać, że budowanie obecności w sieci możliwe jest tylko z wykorzystaniem wartościowych łączy. Podobnie jak w przypadku innych elementów SEO, liczy się przede wszystkim jakość, a nie ilość poszczególnych linków. Warto więc zaangażować się w strategię link buildingu, aby PageRank, choć nieznany, korzystnie wpływał na pozycjonowanie witryn w Google.
Chcesz zobaczyć o czym jeszcze pisaliśmy?
iCEA GroupiCEA GroupiCEA GroupRozpocznij
od bezpłatnej
konsultacji SEO
Zainwestuj w szczegółową konsultację SEO i dowiedz się więcej na temat wydajności Twojego sklepu internetowego. Przeprowadzimy dla Ciebie kompleksową analizę, dzięki której uzyskasz jasny obraz tego, co należy poprawić.
