W Polsce z wyszukiwarki Google korzysta ponad 95% internautów, co powoduje, że za jej pośrednictwem można dotrzeć do około 28 milionów użytkowników sieci. Z tego względu firmy rywalizują o zajmowanie jak najwyższych pozycji w organicznych wynikach wyszukiwania. Najpierw jednak strona musi zostać zindeksowana w Google. Co zrobić, aby witryna się tam znalazła? Czy wiąże się to z jakimiś kosztami?
Zanim zabierzemy się za próbę dodania witryny do indeksu wyszukiwarki Google, najpierw warto sprawdzić, czy na pewno strony tam nie ma. Wpisywanie nazwy marki i brak oczekiwanego wyniku wyszukiwania wcale nie oznacza, że serwisu nie ma w Google. Można to bardzo łatwo zweryfikować. Wystarczy wyszukać następujące zapytanie:
site:adrestrony.pl, może to być np. site:grupa-icea.pl
Jeśli pojawi się komunikat, że podana fraza nie została odnaleziona, to oznacza, że strona nie jest zindeksowana. W przypadku gdy jest w bazie Google, wówczas pojawi się lista podstron tego serwisu wraz z opisem zawartości. Jeśli strony nie ma w wynikach wyszukiwania, to wtedy warto podjąć pewne kroki, aby była widoczna w Google.
Po zalogowaniu się pod adresem: https://search.google.com uzyskujemy dostęp do ogromnej ilości informacji związanych z naszą stroną, ewentualnymi błędami, szybkością działania i nie tylko. To również miejsce, w którym łatwo można sprawdzić, czy witryna jest już w Google, a jeśli nie – zgłosić ją do indeksacji. Na górze strony Google Search Console znajduje się pole wyszukiwania i komunikat: „Sprawdź dowolny adres URL w „adrestrony.pl”. Tutaj należy wpisać adres, który chcemy sprawdzić. Następnie wyświetli się komunikat, że właśnie pobierane są dane z indeksu Google.
Potem zobaczymy informację o stanie witryny – m.in. czy jest zindeksowana. Jedną z dostępnych opcji jest: „Poproś o zindeksowanie”. Następnie Google sprawdzi, czy dany adres w takiej wersji może być umieszczony w wynikach. Jeśli nie ma żadnych przeszkód, to wtedy wyświetli się komunikat: „URL został dodany do priorytetowej kolejki indeksowania”. Ponowne zgłoszenie strony nie będzie mieć wpływu na jej pozycję w kolejce ani na jej priorytet.
Jak długo trzeba czekać na dodanie adresu do Google w takim przypadku? Może to być kilka minut, kilka godzin albo kilka dni.
Ta metoda pomaga przyśpieszyć indeksowanie wielu adresów URL. Mapa witryny to swego rodzaju spis wszystkich należących do niej stron. Google obsługuje kilka formatów takiego pliku, mianowicie XML, RSS, mRSS, Atom 1.0 i tekstowy. W jednej mapie może znajdować się 50 tys. adresów URL, a jeśli to dla nas zbyt mało, wówczas możemy przygotować ich kilka, przy czym jedna nie może mieć więcej niż 50 MB.
Mapę strony można wygenerować za pomocą wielu płatnych i bezpłatnych narzędzi. Taką opcję za darmo dają popularne wtyczki do systemu WordPress – All in One SEO i Yoast SEO. Zalecane jest publikowanie mapy w głównym katalogu witryny. Następnie ich adresy należy dodać w Google Search Console. Wystarczy kliknąć menu po lewej stronie „Mapy witryn”, a następnie dodać kolejne pliki. Po czasie warto zerknąć, czy Google wykryło odpowiednią liczbę adresów URL oraz, czy stan w przypadku danego pliku jest oznaczony jako „Sukces”.
Dodawanie mapy strony jest jednym z ważnych kroków, gdyż przyspiesza indeksowanie oraz ułatwia znalezienie ewentualnych błędów. Jeśli chodzi o skuteczność indeksacji, to bywa różnie. Nie jest tak, że wszystkie adresy na pewno znajdą się w Google.
Jednym z ważnych elementów, które mają wpływ na pozycję zajmowaną przez stronę w wynikach wyszukiwania, są linki prowadzące do witryny, tzn. aktywne odsyłacze. Kliknięcie ich powoduje, że przenosimy się na inny serwis. Robot wyszukiwarki Google porusza się po stronach WWW właśnie na podstawie takich odnośników. Umieszczenie linka do witryny jest dla takiego robota sugestią, że warto odwiedzić dany serwis, gdyż jest wartościowy. Wtedy trafia tam i sprawdza, czy właściciel witryny godzi się na jej zindeksowanie. Jeśli tak, wówczas weryfikuje, czy nie ma do tego żadnych przeciwwskazań. W przypadku gdy wszystko jest w porządku, taki adres trafia do kolejki materiałów, które mają być zindeksowane.
W celu szybkiego zindeksowania witryny warto pozyskać odnośniki na wartościowych, popularnych stronach WWW, najlepiej powiązanych tematycznie. Dzięki temu nie tylko osiągniemy efekt w postaci dodania strony do indeksu Google, ale również podejmiemy kroki zmierzające do poprawy pozycji zajmowanych przez serwis na różne zapytania. Profil linkowy witryny jest jednym z ważnych czynników rankingowych. Warto zdobywać linki, nastawiając się na ich pozyskiwanie w jak najwyższej jakości serwisach.
Opisane sposoby na to, jak dodać stronę do Google, są skuteczne, ale tak naprawdę nie musisz podejmować ze swojej strony żadnej aktywności, aby witryna trafiła do indeksu wyszukiwarki. Google sam bez Twojej ingerencji zindeksuje serwis, ale najpierw musi na jakiejś podstawie dotrzeć do witryny. Może nią być np. link umieszczony przez internautę na blogu czy forum. Problem tkwi jednak w tym, że w takim przypadku na indeksację można czekać nawet tygodniami. Jeśli zależy nam na szybkim pojawieniu się witryny w Google, to warto podjąć opisane kroki. Nawet jeśli początkowo pozycje strony na ważne zapytania będą niskie, to i tak może się to przekładać na pewną liczbę odwiedzin.
Może się zdarzyć, że wykorzystamy wszystkie metody na to, jak dodać swoją stronę do Google, a mimo wszystko nie przyniesie to oczekiwanego efektu. W takim przypadku należy ustalić przyczynę tych błędów. W ustaleniu tego pomoże Google Search Console. Wystarczy sprawdzić dany adres URL na takiej samej zasadzie jak w przypadku zgłaszania do indeksacji. Wtedy łatwiej ustalić, na czym polega błąd i co należy zrobić. Oto przykładowe przyczyny braku indeksacji strony mimo podejmowania opisanych kroków.
Problem bardzo często wynika z umieszczenia w kodzie witryny tagu content=”noindex”, co jest dla robota wyszukiwarki informacją, że nie powinien indeksować tej strony. Z reguły problem pojawia się, kiedy w serwisie na etapie jej projektowania zablokowano indeksację, aby w Google znalazła się dopiero docelowa wersja witryny – dopracowana. Po uruchomieniu prawidłowej programista zapomina o usunięciu tagu noindex i pojawia się problem. Wystarczy skasować ten kod, aby wyeliminować tę przeszkodę w indeksacji.
Problemy z indeksacją mogą również wynikać z kodu zwracanego przez serwer w odpowiedzi na żądanie Googlebota. To, czy źródło problemu jest takie, można sprawdzić za pomocą tego narzędzia: https://www.redirect-checker.org/index.php.
W tym pliku dodaje się wytyczne dla robotów. Można zakazać skanowania całej witryny czy wybranego adresu URL. Zawartość pliku można sprawdzić np. za pomocą narzędzia od Google – https://www.google.com/webmasters/tools/robots-testing-tool. Uwaga: nie zawsze jest tak, że blokada w robots.txt wyklucza indeksację. Mimo wszystko robot Google może dodać daną stronę do indeksu wyszukiwarki, jeśli np. prowadzą do niej linki. Taka witryna może być nawet widoczna na różne zapytania, ale w przypadku materiału zablokowanego przez ten plik, w SERPach (Search Engine Results Page) nie pojawi się opis strony.
W przypadku gdy witryna zawiera materiały przeznaczone dla dorosłych, to przyczyną niewyświetlania strony w wynikach wyszukiwania może być włączony filtr Safe Search. W tym przypadku rozwiązanie problemu jest proste – wystarczy wyłączyć ten filtr i strona będzie widoczna.
W pewnych sytuacjach Google może usunąć witrynę z indeksu. Może to nastąpić w przypadku serwisów, które nie mają żadnej wartości dla internautów, są SPAMem. Inne możliwe przyczyny to maskowanie grafiki czy ukrywanie treści. Jeśli doszło do usunięcia witryny z indeksu ze względu na ręcznie działania, to wówczas informację o tym znajdziemy w Google Search Console. Wystarczy w menu po lewej stronie wybrać „Bezpieczeństwo”, a następnie „Ręczne działania”. Po wyeliminowaniu przyczyny problemu można wysłać prośbę o przywrócenie witryny do indeksu.
W serwisach, w których można zakładać konto i się zalogować, część podstron jest dostępna wyłącznie po podaniu nazwy użytkownika i hasła. Robot Google nie wykona takiej czynności, zatem materiały dostępne tylko dla zalogowanych nie mogą znaleźć się w wynikach wyszukiwania. To częsta sytuacja np. na forach. Aby treści mogły trafić do Google, najpierw trzeba je udostępnić, również dla niezalogowanych.
Pojawienie się witryny w wynikach wyszukiwania Google to pierwszy krok do pozyskiwania ruchu z SERP. Warto od samego początku istnienia strony zdobywać prowadzące do niej linki, gdyż jest to ważny element, mający wpływ na widoczność strony oraz pozycje, które zajmuje na różne zapytania. W ustaleniu ewentualnych błędów w indeksowaniu pomoże Google Search Console.
Chciałbyś zacząć pozycjonować swoją stronę? Zapraszamy do kontaktu! Nasi specjaliści z agencji SEO Grupa iCEA chętnie odpowiedzą na każde pytanie! Pozycjonowanie Twojej strony pomoże Ci rozwinąć skrzydła.
Chcesz zobaczyć o czym jeszcze pisaliśmy?
Rozpocznij
od bezpłatnej
konsultacji SEO
Zainwestuj w szczegółową konsultację SEO i dowiedz się więcej na temat wydajności Twojego sklepu internetowego. Przeprowadzimy dla Ciebie kompleksową analizę, dzięki której uzyskasz jasny obraz tego, co należy poprawić.