Ponad dwie dekady istnienia internetu udowodniły, że tym, co liczy się w sieci, jest pozycja rankingowa. Z końcem 2021 roku odnotowano istnienie ponad dwóch miliardów witryn, a wyszukiwarka Google dziennie przetwarza około 3,5 miliarda zapytań. Potencjał ten wciąż rośnie, a wraz z nim konkurencja. Niezależnie, czy prowadzisz prywatny blog, lokalny sklep czy międzynarodowe przedsiębiorstwo – potrzebujesz strategii optymalizacji i pozycjonowania.
Zacznijmy od SEO, czyli Search Engine Optimization. Są to wszystkie czynności i techniki mające na celu poprawienie widoczności strony internetowej w organicznych – darmowych – wynikach wyszukiwania. Ich głównym celem jest osiągnięcie jak najwyższej pozycji rankingowej. SEO składa się z działań w obrębie struktury technicznej witryny (on-page) oraz czynnościami pozwalającymi na uzyskanie rozpoznawalności poza nią (off-page). Jest to przede wszystkim długotrwały proces, na którego efekty trzeba poczekać nawet kilka miesięcy. Jednak jest on znacznie pewniejszy i stabilniejszy w dłuższej perspektywie czasu.
SEM, Search Engine Marketing, jest natomiast znacznie szerszym pojęciem, które wykorzystuje techniki SEO. Skupia się jednak na płatnych wynikach wyszukiwania. Są to reklamy PPC (Pay Per Click), strony docelowe (landing pages), artykuły sponsorowane – ogółem mówiąc, są to wszystkie treści wyświetlające się w górnej/dolnej części wyników, oznaczone jako „Reklama”. Chociaż stosowanie ich przynosi natychmiastowe efekty, to wiążą się one z wysokimi kosztami. Dodatkowo ich moc pozycjonowania kończy się wraz z zaprzestaniem opłacania kampanii.
Wyszukiwarka Google, która generuje największą liczbę zapytań i wejść w całej przestrzeni internetowej, dba przede wszystkim o wysoki poziom user experience (UX). Jej celem jest porządkowanie i udostępnianie światowych zasobów informacji każdej osobie na świecie. Za pomocą algorytmów, robotów indeksujących oraz sztucznej inteligencji automatycznie gromadzone są wszystkie dostępne dane, prezentowane później w postaci listy rankingowej na dane zapytanie. Google w poszukiwaniu odpowiedzi przeszukuje wyłącznie zaindeksowane wcześniej strony.
Analizowane i przeszukiwane przez roboty są:
Należy jednak zaznaczyć, że tylko wyszukiwarka zna listę wszystkich czynników rankingowych. Te, które wymieniliśmy, są efektem lat pracy wielu specjalistów SEO, informatyków i webmasterów. Każdy z nich jednak jest oceniany w kontekście wytycznych zawartych w dokumencie Search Quality Evaluator Guidelines. Jest to spis, którym posługują się pracownicy Google, oceniając cel strony, jej treść, reputację na podstawie potrzeb użytkowników pod kątem E-A-T, czyli expertise (eksperckość), authoritativeness (autorytet), trustworthiness (wiarygodność).
Droga na szczyt nie jest prosta. Chociaż optymalizacja składa się z wielu elementów, na dobry początek warto zadbać o pięć z nich.
„Content is King”, jak powiedział Bill Gates. Jest to postać, która przez lata sukcesywnie budowała swoją popularność w branży IT, a dziś jest jednym najważniejszych przedsiębiorców na świecie. Tym, czego szukają odbiorcy w sieci, jest właśnie treść. Musi być ona przede wszystkim oryginalna i autorska. Wystrzegaj się za wszelką cenę duplikowania contentu, nadużywania słów kluczowych, kopiowania treści z innych stron – to prosta droga do otrzymania kary od Google. Poświęć czas na zaplanowanie dopasowanej do intencji wyszukiwania tematyki oraz kalendarium, które pozwoli Ci zachować regularność. Zadbaj o nagłówki, tytuły, śródtytuły, układ, a także meta tagi czy słowa kluczowe. Każdy szczegół ma znaczenie.
Treść to nie tylko teksty, ale także wszystkie inne elementy wizualne, z którymi mają styczność internauci. Obrazy oraz materiały wideo są doskonałym rozwiązaniem, które pozwoli zwiększyć ruch na stronie, wydłużyć czas trwania sesji, zmniejszyć współczynnik odrzuceń i zwiększyć współczynnik klikalności, a w przypadku stron e-commerce będzie mieć wpływ na konwersję. Wizualna treść jest znacznie bardziej przystępna i wymaga mniej zaangażowania czasowego. Pamiętaj jednak, że musi ją cechować wysoka jakość. Dodatkowo każdy z tych elementów wpływa na pozycję strony w SERP. Warto stworzyć również mapę witryny, która przyspieszy proces indeksowania.
Zdobywanie backlinków wymaga cierpliwości oraz szczególnej uwagi, jeden błąd może nas sporo kosztować. Miejscami, które będą mieć w tym kontekście znaczenie, są media społecznościowe oraz przestrzeń blogosfery. Czy wiesz, że:
Ten element jest szczególnie ważny dla witryn e-commerce, jednak powinien skorzystać z niego prawie każdy właściciel stron. Opinie i komentarze są nową formą marketingu szeptanego. Według badań ludzie znacznie bardziej wierzą społeczności, w której się poruszają, niż specjalistom. Zamieszczane w sieci komentarze są więc niezwykle wpływowym środkiem budowania autorytetu i zaufania w sieci, który jest jednocześnie miejscem wymiany myśli, a także potencjalnym źródłem linków przychodzących. Google również zwraca na nie uwagę i traktuje je jako jeden z czynników rankingowych.
Urządzenia mobilne to ponad 5 miliardów użytkowników każdego dnia. Telefony towarzyszą nam nieustannie: w domu, w pracy, w drodze. Z tego powodu nasza strona nie może mieć problemu z responsywnością. Jest to nie tylko czynnik rankingowy, ale i wartość wpływająca na proces indeksowania. Jednak nic z tego nie będzie miało sensu, jeśli nie zadbamy o prędkość ładowania strony. Sprawdź więc swoje wskaźniki Core Web Vitals w panelu Google Search Console. Masz tylko 3 sekundy, aby zatrzymać uwagę odbiorcy.
Chociaż kroków jest dużo więcej, te, które właśnie poznałeś, są absolutnymi fundamentami. Pamiętaj, że samo posiadanie strony internetowej to zdecydowanie za mało. Aby zdobyć popularność, musisz wykazać się inwencją oraz ciężko popracować. Jeśli jednak nie czujesz się na siłach, skorzystaj z pomocy specjalistycznej agencji SEO.
Chcesz zobaczyć o czym jeszcze pisaliśmy?
Rozpocznij
od bezpłatnej
konsultacji SEO
Zainwestuj w szczegółową konsultację SEO i dowiedz się więcej na temat wydajności Twojego sklepu internetowego. Przeprowadzimy dla Ciebie kompleksową analizę, dzięki której uzyskasz jasny obraz tego, co należy poprawić.