SEO, czyli Search Engine Optimization, to czynności polegające na poprawie widoczności strony internetowej w organicznych wynikach wyszukiwania. Jest to przede wszystkim proces, a nie jednorazowe działanie, które wymaga cierpliwości i zaangażowania. Niektórzy jednak nie lubią czekać i tutaj właśnie zaczynają się schody. Działając na skróty, możemy narazić się na kary Google. Czego więc należy unikać za wszelką cenę?
Pozycjonowanie dzieli się na dwa rodzaje pod kątem etyczności. Mamy więc White Hat SEO, czyli działania zgodne z zasadami wyszukiwarek, które nie naruszają bezpieczeństwa i komfortu użytkowników sieci. Jednak istnieje też druga strona, czyli Black Hat SEO. Jak możesz się już domyślić, są to działania zupełnie odwrotne. Mogą one być nieświadome, co wynika często z braku wiedzy, jednak zdarza się również, że administratorzy chcą szybko wypozycjonować stronę i myślą, że skrócą sobie drogę. Niestety to, kiedy zostanie nałożona za to kara Google, jest kwestią czasu. Efekty stosowania metod Black Hat SEO są widoczne od razu, jednak trwają bardzo krótko. W długoterminowej perspektywie przynoszą wiele strat, w tym finansowych.
Praktyki Black Hat SEO są obecne od początku istnienia internetu. W ciągu tych kilku dekad można było zauważyć, że problemy wynikają najczęściej z:
Wyszukiwarka w tym celu wykorzystuje pomoc w postaci algorytmów oraz robotów sieciowych. Mają one za zadanie przeszukiwanie, analizowanie i ocenianie stron internetowych, które znajdują się w indeksie Google. W kontekście praktyk niezgodnych z duchem zasad fair-play najważniejsze z nich to:
Wyszukiwarka dzieli sankcje na dwa rodzaje: filtry i bany. Filtry to kary nakładane na określony czas – od miesiąca, nawet do kilku lat. Jego nałożenie sprawia, że strona może spaść nawet o 70 pozycji w rankingu. Są one nakładane przede wszystkim z powodu nienaturalnego wzrostu linków zewnętrznych o specyficznym anchorze, nienaturalnych linków, stosowania systemu wymiany linków, spamu.
Dużo poważniejsze są jednak bany. Ich nałożenie skutkuje wykluczeniem z wyników wyszukiwania. Chociaż strona fizycznie istnieje, jest niemożliwa do odnalezienia przez internautów. W skrajnych przypadkach można zostać nawet usuniętym z indeksu. Kary te są związane z groźnymi praktykami Black Hat SEO, wyłudzaniem pieniędzy, promowaniem stron pornograficznych itp.
Inne kary:
Krok 1: Usuń wszystkie elementy o wątpliwej jakości. Pomoże Ci w tym formularz „request for re-inclusion” w narzędziu Google SiteMaps.
Krok 2: Ulepsz interfejs oraz nawigację na stronie.
Krok 3: Popraw linkowanie wewnętrzne z pomocą menu okruszkowego.
Krok 4: Zadbaj o linkowanie zewnętrzne, wybierając jedynie godne zaufania witryny.
Krok 5: Usuń błędne i niedziałające linki.
Krok 6: Nie spamuj.
Krok 7: Twórz oryginalne treści i autorskie materiały.
Krok 8: Nie upychaj słów kluczowych, treść musi być naturalna.
Krok 9: Nie kopiuj treści w obrębie własnej strony i z innych witryn.
Krok 10: Nie spamuj znaczników i darmowych hostów.
Krok 11: Nie maskuj przekierowań.
Krok 12: Pilnuj użytkowników, zdarza się, że nie panujemy nad swoją stroną.
Uwaga: Zawsze możesz skontaktować się z Google: poproś o przegląd nałożonej kary, opisz problemy i skomentuj wyniki.
Wyszukiwarki są coraz mądrzejsze, wykorzystują uczenie mechaniczne i zasoby sztucznej inteligencji, aby nieustannie poprawiać wrażenia użytkowników w internecie. Dlatego tak ważne jest śledzenie kolejnych aktualizacji oraz zrozumienie pracy algorytmów. Niestety zdobycie widoczności w sieci jest długotrwałym procesem, który wymaga zaangażowania. Jednak działając w duchu White Hat SEO, zyskasz stabilne fundamenty na długi czas.
Chcesz zobaczyć o czym jeszcze pisaliśmy?
Rozpocznij
od bezpłatnej
konsultacji SEO
Zainwestuj w szczegółową konsultację SEO i dowiedz się więcej na temat wydajności Twojego sklepu internetowego. Przeprowadzimy dla Ciebie kompleksową analizę, dzięki której uzyskasz jasny obraz tego, co należy poprawić.