Jakby nie patrzeć schemat kodem jest, jednocześnie, nie jest czymś, czego nie byłbyś w stanie zrozumieć, a jego wprowadzenie niesie ze sobą wiele dobrego dla SEO. Tak więc, dziś przeprowadzimy Cię, przez ten pozornie skomplikowany, a w praktyce prosty i opłacalny proces.
Proces indeksowania witryny, możemy rozumieć jako zjawisko, w czasie trwania którego, boty wyszukiwarek zaczynają rozumieć treść, która umieszczona została na każdej ze stron, analizowanej witryny. Najważniejsze jest tempo realizacji owego procesu – powinny go zakończyć w najkrótszym, możliwym czasie. Strony, które zostały przez nie zaindeksowane, mogą zostać wyświetlone użytkownikom przez Google, z chwilą gdy, znaleziona zostanie na nich treść poszukiwana przez nich.
W przypadku botów – rozumowanie treści, my powinniśmy rozumieć jako analizę kodu HTML. Sposób, w jaki zbudowana została strona internetowa, może proces ten ułatwić, jak i może znacząco wydłużyć czas, który poświęcony zostanie na jej inwentaryzację.
Swoją drogą – HTML, prawdziwa postać internetowej strony, to, na co patrzymy i równocześnie tego nie widzimy. Ignorowany przez większość osób, które zakładają strony swojej działalności eCommerce, jednak kwestie techniczne, pozostawiają zatrudnionym celem ich optymalizacji osobom. Z tego właśnie powodu, bardzo często jego jakość, odsunięta została na dalszy plan.
No dobrze, ale czym jest nagłówkowy schemat? Schemat to język. To język, który wyszukiwarki rozumieją, równie dobrze, jak my rozumiemy naszą ojczystą mowę. Taki schemat z wyszukiwarką nawiązuje dialog, w którym wyjaśnia, o czym jest witryna, na której się znajdują. Proste i błyskotliwe, prawda?
Mając na uwadze lekkość pióra autora publikacji, dotarcie przez niego do audytorium, nie powinno sprawiać trudności. Doskonale jednak wiemy, że pozycjonowanie pod kątem wyszukiwarek, potrafi przyćmić dobrą treść, jeżeli realizowane nieefektywnie. Schemat to dobry sposób, aby wspomóc SEO, a przy okazji boty wysyłane przez Google, którym powiesz w ten sposób – moje treści są świetne! Jestem tutaj.
Jak dobrze wiemy, algorytm Google, poddawany jest ciągłej obróbce, która wzmagać ma jego skuteczność. Trwa to już od lat – już w 2016 roku, algorytm czynników rankingowych Google, zyskał zdolność porządkowania danych. Co to jednak oznaczało dla nas? Miało to pomóc w zwiększeniu efektywności marketingu treści, poprzez segregowanie treści z długim ogonem, uszeregowane w ten sposób treści, postrzegane były, są i będą jako cenniejsze.
Jeżeli to wciąż za mało, skupmy się na SERP. Chyba każdy z nas lubi otrzymywać dokumentację, która jest posegregowana numerycznie, spięta spinaczem i zapakowana w piękną teczkę – ładne, poręczne i ułatwiające pracę. Tak samo jest w przypadku kodu i identycznie ułatwia to pracę, którą boty muszą wykonać. Twoja strona staje się “piękną teczką” w wyszukiwarkach i ich rankingach. Dobry schemat może zaowocować jeszcze lepszą pozycją w Search Engine Result Page – powiedzmy sobie szczerze, to jest tego warte!
Osoby, które posiadają stronę internetową oraz CMS, znajdują się w komfortowym położeniu. Aktualnie niejeden CMS, przeprowadzi integrację schematu w sposób automatyczny lub, w najlepszym przypadku, będzie on kompatybilny ze wtyczką. Jak zwykle, udajemy się na poszukiwanie schematu, który najbardziej odpowiadać będzie naszemu środowisku pracy (witrynie i wykorzystywanym dotychczas wtyczkom).
Automatyzacji jest tu jeszcze więcej – zastosowanie to, sprawi, że BlogPosting podchwyci każdy umieszczony na naszym Blogu wpis. Nie musisz się obawiać, że zmuszony będziesz aktualizować całe swoje archiwum i mniej lub bardziej aktualne wpisy.
Jeżeli Twoje działania obsługuje zespół IT, czy będą oni w stanie wykorzystać schemat w przypadku użytkowanego, niestandardowego CMSa. W takiej sytuacji może się okazać, że wymagane będzie jego stałe zastosowanie w przypadku witryny, a optymalnym byłoby, możliwe tworzenie szablonów, które obsługują schematy.
Zbawcą w przypadku niemożności zastosowania szablonu, jak w dwóch powyższych przypadkach, będzie oczywiście Google. Uwaga! Jest to jednak rozwiązanie ostateczne i możliwość jego zastosowania przysługuje tylko w chwili, gdy inne metody spaliły na panewce.
Kod dodajemy do Menedżera tagów Google – tylko Google będzie w stanie spojrzeć na kod, co jest plusem i minusem. Google jest najważniejsze, to prawda, ale istnieją również inne wyszukiwarki, pod które optymalizacja, również ma swoje zalety. Dodatkowo ostrzegamy przed wspomnianym narzędziem, gdyż nie należy ono do czołówki, pod kątem jakości działania.
Tak długo, jak Twoja strategia optymalizacji pod kątem wyszukiwarek, jest zadowalająca i przynosi Ci optymistyczne statystyki, tak możesz ze spokojną głową, podążać swoją drogą.
Schemat jest wsparciem, czasem nawet i ratunkiem dla pozycjonowania strony internetowej, ale nie jest elementem niezbędnika, w zakresie tworzenia strony www. To nasza dzisiejsza propozycja, z której zawsze możesz skorzystać, jednak to Ty podejmujesz najlepsze dla siebie decyzje. Jeżeli uważasz jednak, że niekiedy przydałoby Ci się słowo wsparcia, jesteśmy po to, aby służyć dobrą radą, zwłaszcza jeżeli rozmawiamy o praktykach SEO. W przypadku pytań zapraszamy do skorzystania z formularzy naszej agencji SEO.
Chcesz zobaczyć o czym jeszcze pisaliśmy?
Rozpocznij
od bezpłatnej
konsultacji SEO
Zainwestuj w szczegółową konsultację SEO i dowiedz się więcej na temat wydajności Twojego sklepu internetowego. Przeprowadzimy dla Ciebie kompleksową analizę, dzięki której uzyskasz jasny obraz tego, co należy poprawić.