Oszuści targetują wizytówki restauracji

Nigeryjski książę zdetronizowany przez indyjskiego bombelka. Nowy scam to jednak nie wszystko, co działo się ostatnio w świecie SEO.

Wideo w Google Search Console

Jeśli Google wykryje na Twojej witrynie film, to na lewym pasku nawigacyjnym w sekcji zasięgu pojawi się raport indeksowania wideo. Dzięki niemu dowiesz się m.in. na ilu stronach Google zidentyfikowało wideo, które filmy zostały zaindeksowane z powodzeniem lub jakie problemy uniemożliwiają ich indeksację.

Google potwierdza trwający problem z indeksacją

W poprzednich odcinkach wspominaliśmy o problemach z indeksacją nowych podstron. Problem jest jednak na tyle duży, że w końcu oficjalnie odniosło się do niego samo Google. 15 lipca na twitterowym koncie Google Search Central pojawił się następujący komunikat: Trwa problem z indeksowaniem w wyszukiwarce Google, który dotyczy dużej liczby witryn. Witryny mogą doświadczać opóźnień w indeksowaniu. Pracujemy nad zidentyfikowaniem przyczyny. Następna aktualizacja nastąpi w ciągu 12 godzin.

Źródło:

https://www.searchenginejournal.com/google-confirms-indexing-issue-affecting-large-number-of-sites/457767/

Scam metodą na “jedną gwiazdkę”

Metoda na wnuczka to już przeszłość.

Oszuści idą z duchem czasu i przenoszą się na wizytówki Google’a. New York Times informuje o nowym popularnym scamie – metodzie na jedną gwiazdkę. Oszuści kontaktują się z małymi restauracjami i grożą im wystawieniem złej opinii, jeśli nie dostaną pieniędzy w formie cyfrowych kart podarunkowych. W wiadomości bardzo przepraszają, tłumacząc, że nie mają innego wyboru, bo dzięki odsprzedaży kart są w stanie wyżywić swoją rodzinę w Indiach.

Google wie już o problemie i prosi o to, by po prostu zgłaszać im fałszywe opinie.

Źródło:

https://www.seroundtable.com/google-one-star-review-scams-blackmail-33764.html

Zmiany w wytycznych dot. znaczników <title>

Do tej pory w dokumentacji proszono nas o jasne zaznaczenie, który nagłówek jest tym głównym dla danej strony. Ostatnia aktualizacja nieco to doprecyzowuje. Teraz ma być jasne, który TEKST jest głównym tytułem dla strony. Zmiana niby kosmetyczna, ale potwierdza teorię, że tekst mający font o wielkości 50px może być ważniejszy niż oznaczenie fragmentu tekstu nagłówkiem h1.

Źródło:

https://www.searchenginejournal.com/google-clarifies-title-tag-guidance/458156/#close