Jest wiele powodów, dla których właściciele stron WWW decydują się zmienić platformę. Za każdą zmianą kryje się szereg niezbędnych praktyk z zakresu SEO.
Karolina Goćkowska
Dane Google wskazują, że ponad 53% użytkowników rezygnuje ze strony, jeśli czas jej otwarcia sięga trzech sekund. Z tego względu topowe firmy koncentrują się na projektowaniu jak najszybszej obsługi mobilnej. Dzięki temu zwiększają swoje szanse na odniesienie sukcesu, nieustannie zwiększają grupę użytkowników, a tym samym zwiększają przychody.
W 2018 roku Google wprowadził narzędzia badające wynik szybkości mobilnej. Świadome marki oraz firmy skupiają się na wrażeniach, jakie odczuwa użytkownik podczas korzystania z urządzeń mobilnych. Istnieje kilka prostych sposobów na poprawienie wyników szybkości wyszukiwania.
Choć brzmi to skomplikowanie jest to w rzeczywistości 10-punktowa skala szybkości otwarcia strony, gdzie 1 to najniższa ocena, zaś 10 najwyższa. W przypadku stron internetowych otwieranych na urządzeniach mobilnych to nie tylko właściwy czas ładowania strony docelowej, ale także wszelkie związki między stroną a współczynnikami konwersji. Dodatkowym wyzwaniem jest zintegrowanie z Google Ads czy post-click landing pages. Dodatkowymi narzędziami, które mają nas wspomóc są karta wyników szybkości oraz kalkulator wpływów.
Analizuje ona prędkość setek, a nawet tysięcy stron internetowych w kilkunastu krajach. Umożliwia tym samym sprzedawcom porównanie swojej wydajności z innymi platformami, korzystając z tych samych narzędziach. Jak ona działa? Wystarczy wpisać adres URL swojej strony, aby móc porównywać ją z innymi.
Jego zasadniczym zadaniem jest stworzenie symulacji potencjalnej utraty przychodów spowodowanego wolnym ładowaniem się strony internetowej. Aby móc z niego skorzystać, należy wprowadzić takie informacje jak: domena, aktualna prędkość, średnia wartość zamówienia, etc., a kalkulator obliczy możliwe zyski i straty w oparciu o szybkość funkcjonowania witryny.
Telefony towarzyszą nam bez przerwy w naszym codziennym funkcjonowaniu. W domu, w pracy, w komunikacji, w podróży – są dosłownie wszędzie. Z tego powodu niezwykle ważnym jest zadbanie o prędkość otwierania się własnej witryny, w przeciwnym wypadku musimy liczyć się z obniżeniem zainteresowania naszą stroną czy zmniejszeniem przychodów. Jak w prosty sposób się z tym uporać?
Mnogość dodatków, wtyczek i rozszerzeń zapewnia większe wrażenia wizualne użytkownikom. Niestety stosunkowo szybko przestają być aktualne, a ich większa ilość wydłuża czas otwierania się strony internetowej. Zwróć więc uwagę na to, które z nich nie są Ci potrzebne. Odinstaluj te najrzadziej używane.
Rezygnując z dodatkowych rozszerzeń, warto sięgnąć do możliwości AMP (Accelerated Mobile Pages), czyli do inicjatywy Google’a udoskonalającej szybkość stron na urządzeniach mobilnych bez utraty wrażeń użytkowników. Wspomaga to uproszczenie mobilnej obsługi, dzięki czemu strony ładują się zanim zdążymy o tym pomyśleć, bo jedynie pół sekundy. Dzięki temu narzędziu można nawet o 10-20% poprawić ruch na swojej stronie.
Progresywne aplikacje internetowe (Progressive Web App) to świetna technologia dla marek e-Commerce. Zmieniają one mobilne doświadczenie użytkowników, dzięki czemu zwiększa się szybkość strony, wydłuża czas, jaki użytkownik na niej spędza, a także pomagają we wzroście konwersji i wskaźników marketingowych.
Może to być odrębna aplikacja niezależna od przeglądarki, która przypomina wizualnie mobilną. Pozwala ona na utworzenie skrótu na ekranie urządzenia, dzięki czemu funkcjonują bez sięgania do strony www. Największe zalety aplikacji PWA to dostosowanie się do wszelkich urządzeń, możliwość działania w trybie offline, łatwa instalacja oraz wysokie bezpieczeństwo oparte na protokole https.
Duża ilość obrazów – zwłaszcza o wysokiej rozdzielczości – to jeden z powodów, dla których strona ładuje się zbyt wolno. Najprostszym krokiem jest ich optymalizacja, czyli skompresowanie rozmiarów, bez utraty jakości. Drugą możliwością jest sięgnięcie do sieci dostarczania treści (CDN) – pozwala to na rozłożenia obciążenia na serwerze. Tak więc im bliżej mamy siebie serwer, tym szybciej ładuje się strona.
W tym przypadku wkraczają programiści, którzy usuwają niepotrzebne lub nadmiarowe dane z witryny internetowej. Wykluczają oni niepotrzebne kody spowalniające witrynę, analizują HTML oraz JavaScript w celu wykrycia obcych plików, a także pozbywają się dodatkowych spacji w wierszach. Istnieje w tym celu szereg wyspecjalizowanych narzędzi, które poprawią wyniki szybkości naszej mobilnej witryny.
Nasze urządzenia mobilne mają świetną pamięć. Przeglądarki zachowują kopie plików w celu pobrania niektórych treści. Dzięki temu strona internetowa, którą odwiedzaliśmy wczoraj, dziś otworzy nam się znacznie szybciej niż za pierwszym razem. To właśnie buforowanie – włączając je, sprzedawcy mogą wydłużyć czas ładowania strony dla stałych użytkowników. Im więcej buforowania, tym mniej danych potrzeba do otwarcia się strony. Ta dodatkowa pamięć pozwoli podnieść szybkość na urządzeniach.
Serwery przechowują niezliczone ilości danych. W tym przypadku z pomocą przychodzi odpowiedni hosting. Większość badań pokazuje, że im tańszy hosting, tym wolniejsza prędkość witryny. Warto więc przeanalizować usługi hostingowe względem własnych potrzeb. A jeśli zależy nam na jak najszybszym ładowaniu, należy skorzystać z serwerów, które nie są współdzielone.
Dodatkowe przekierowania https znacznie wpływają na opóźnienia w działaniu strony. Zmniejszając ich ilość, zwiększamy swoje możliwości. Jest to również jedna z najczęstszych przyczyn utraty potencjalnych klientów.
Okazuje się, że dziś smartfony zastępują laptopy. Zwiększa się ich wydajność, a najważniejszą zaletą jest ich mobilność. Są one niezwykle ważnym czynnikiem dla branży e-Commerce. Przez ciągle zmniejszającą się ilość czasu użytkownicy oczekują natychmiastowych efektów. Przeanalizuj praktyki swojej witryny mobilnej, poddaj analizie budowę strony, jeśli zależy Ci na większym wskaźniku względem konkurencji. Zwiększając szybkość swojej witryny, zwiększasz swoje możliwości. Wybierz odpowiednią strategię dla siebie!
W przypadku pytań zapraszamy do skorzystania z formularzy naszej agencji SEO.
Chcesz zobaczyć o czym jeszcze pisaliśmy?
Karolina GoćkowskaiCEA GroupiCEA GroupRozpocznij
od bezpłatnej
konsultacji SEO
Zainwestuj w szczegółową konsultację SEO i dowiedz się więcej na temat wydajności Twojego sklepu internetowego. Przeprowadzimy dla Ciebie kompleksową analizę, dzięki której uzyskasz jasny obraz tego, co należy poprawić.
