Zapytaj o ofertę

Czy hosting ma wpływ na SEO?🖥

Obejrzenie odcinka zajmie Ci: 29 min
Odcinek 07
ZOS x Beta
Czy hosting ma wpływ na SEO?🖥

Zobacz odcinek:

Odsłuchaj odcinek

No dobra, no to cześć wszystkim. Zaczynamy drugie dzisiaj spotkanie na naszej zielonej scenie Zapytaj o SEO.

  • Hello.

Jak zwykle tłum licznie słuchających. Ale więcej zawsze jest online. Tym bardziej Artur, jak ludzie tutaj przychodzą i pytają czy nagrywamy, tak nagrywamy. Będzie później? Będzie. No to idą dalej. Bo jednak pewnie każdy w drodze powrotnej będzie sobie to oglądał na YouTube. No ale co. Przede wszystkim muszę Cię przedstawić. Nie wiem czy muszę, bo pewnie większość ludzi Cię tutaj zna. Ale Artur Pajkert Cyber Folks.

  • Dzięki, dzięki wielkie. Tak, Artur Pajker Cyber_Folks. Słuchajcie, uwielbiamy dzielić się wiedzą stąd taka nasza obecność tutaj na tym evencie. I bardzo dziękujemy za zaproszenie w imieniu moim i całęj marki. No bo to bardzo fajna okazja do podzielenia się paroma przemyśleniami na temat tego, jak chce się rozwijać swój e-commerce albo w ogóle swoją stronę internetową w pozycjach organicznych. To w jakim stopniu powinieneś, bądź powinnaś brać pod uwagę sprawy związane z serwerem.

No właśnie. Ja tutaj Artur Ciebie ściągnąłem przede wszystkim dlatego, że z jednej strony Wy zajmujecie się przede wszystkim hostingami. No ale z drugiej strony gdzieś tam Twoja wiedza z zakresu SEO jest naprawdę szeroka, jeśli chodzi o osobę, która nie zajmuje się tym na co dzień bezpośrednio. Bo jednak dla wielu ludzi SEO jest zupełnie taką enigmatyczną przestrzenią. Ty chyba musiałeś w swojej pracy zawodowej zderzyć się z tym tematem, żeby dostarczać swoim klientom lepszą usługę.

  • Troszkę tak dlatego, że naszymi klientami w znacznym stopniu są specjaliści oraz agencje SEO. SEO w takim sensie organicznym ale również agencje świadczące usługi obsługowe w zakresie kampanii płatnych czy na Facebooku, czy na Google Ad. I też agencje tworzące te strony. Także wiadomo, trzeba być bliżej biznesu tych klientów, jeżeli chce się ich dobrze rozumieć i dostarczać im takie usługi, które mogą dobrze zaspokoić ich potrzeby.

No właśnie. A naszym tematem rozmowy będzie takie enigmatyczne troszeczkę Serwer Side CO.

  • Fantastycznie. To jest bardzo ciekawy temat. Ile mamy czasu?

No myślę, że możemy to przeciągnąć, jeżeli będzie konieczność.

  • OK. słuchajcie. Pytam ile mamy czasu, bo zagadnienia są faktycznie rozległe. I trudno sobie wyobrazić, że poruszymy je wszystkie. Natomiast w mediach społecznościowych, na grupach typu SEM/SEO Polska, albo w ogóle związanych z szeroko rozumianym marketingiem cyfrowym, te pytania wciąż wracają. Pytania pod tytułem, czy jak zmienię serwer to będę mieć lepsze pozycje w organiku. Czy jak mam klientów za granicą, to mój serwer też musi stać za granicą i tym podobne. Więc czy Litespeed Cache jest lepsze od Apache. Takich pytań jest mnóstwo związanych z tymi sprawami serwerowymi. I nie mówi się o nich tak dużo, dlatego ja z tej rozmowy cieszę się bardzo. Wojtek, to jest tak, że wydaje mi się, że myśląc o jakby SEO, SEO w ogóle, to trzeba tak popatrzeć na to troszkę bardziej holistycznie. Że to jest element marketingu. Marketingu, jako takiej dyscypliny bardzo szerokiej. Nie zawężać się do pary tylko takich technicznych takich obszarów. No bo wtedy nasze działania będą bardzo fragmentaryczne. I mnie osobiście podoba się ta koncepcja Google, którą w zeszłym roku opublikowali na ich oficjalnym blogu. Gdzie twierdzą, tak bardziej oficjalnie niż do tej pory, będą oceniać strony przez pryzmat siedmiu czynników jakości. Bo wszyscy mówią o Core Web Vitals. No to się stało takim bass worldem można powiedzieć w świecie digitalowym. Ale umówmy się, że akurat to jest tylko fragment z tych siedmiu wszystkich czynników. Oczywiście oficjalnie publikowane bo wiadomo, że jest ich więcej i długo można by na ten temat mówić. Na pewno są w Polsce osoby z ogromną wiedzą na ten temat, które by na pewno tutaj mogły powiedzieć więcej. Natomiast ja myślę, że z tych siedmiu jakby ważnych czynników, to nie tylko Web Core Vitals i te sprawy takie związane z szybkością ładowania stron są ważne. Bo idąc przez te wszystkie czynniki, które Google oficjalnie mówi, że to są czynniki jakości strony, ale oparte o doświadczenia użytkowników. I to jest fundament. Że Google w znacznym stopniu jakby bazuje na tym, co dla nas ludzi jest atrakcyjne. No bo to nie jest taki sztuczny twór, że to tylko robot.

Tak. Zdecydowanie mi się wydaje, że to jest bardzo dobry trend. No bo Google ma tą pozycję bycia trendseterem digitalowym. No bo przez jego zasięgi i możliwości oni mogą dyktować warunki. Podobnie było chociażby ze sprawdzeniem HTTPS. To mam wrażenie, że gdyby Google nie powiedział oficjalnie, że będzie czynnik rankingowy, no to do tej pory większość sklepów by nawet tego HTTPS-a nie miała.

  • Przeglądarki się starały prawda, bo były te zielone paski. I przez jakiś czas starano się o to, żeby certyfikat SSL-owy i korzystanie z protokołu HTTPS, zwłaszcza na wyższych poziomach walidacji, czyli te EV słynne z zielonym takim pasem, żeby to było bardzo takie wyeksponowane. Obecnie od tego już przeglądarki odchodzą, od tego eksponowania. Ale wciąż właśnie w tych siedmiu czynnikach jakości, no to może je wymienimy, żeby tutaj wszyscy mogli wiedzieć czym rozmawiamy. No to mówiąc o tych czynnikach jakości opartych o doświadczenie użytkownika Google. Pierwszy no to brak tych uciążliwych reklam zasłaniających treści. Ale powiedzmy, że to mało dotyczy serwerów. Więc tego nie będziemy rozwijać, tak wymieniamy dla porządku. Natomiast jest mowa o poufności. I tu właśnie wchodzi SSL. SSl bo jakby Google w tej chwili jakby bardzo oficjalnie przyznaje tą swoją publikacją, że jednak poufność jest ważnym kryterium. I ta poufność jest w znaczny stopniu powiązana właśnie z obecnością certyfikatów SSl i z zastosowaniem szyfrowanej wersji protokołu czyli wersji HTTPS. Natomiast można powiedzieć, że już wcześniej były badania na ten temat. Neil Patel przecież publikował badania z których wynikało, że istnieje korelacja pomiędzy pozycjami organicznymi, a tym czy ty stosujesz, czy nie stosujesz certyfikatu SSl. I można sobie tam u Nila Patela wyklikać to, znaleźć. Również my na naszych stronach też prezentujemy tutaj te informacje od Neila Patela. One były wcześniejsze. To było po prostu takie odkrywanie Google zanim on tak bardzo oficjalnie o tym jeszcze mówił. Stąd też, no właśnie po stronie serwerowej no to tu już mamy taką pierwszą wskazówkę, że warto wybierać takiego dostawcę, który ułatwi ci tą instalację SSL-a. Bo tu są duże różnice między operatorami. I niektórzy mają łatwy i wygodny Let’s Encrypt w pełni zautomatyzowany. Niektórzy mają Let’s Encrypt ,jako bezpłatną formę certyfikatu, ale nie w pełni zautomatyzowaną. Czyli ty możesz go sobie zainstalować owszem, serwer to przyjmie. Ale co trzy miesiące musisz ponownie, ręcznie.

To mało kto o tym pamięta.

  • I właśnie, mało kto o tym pamięta.

Ruch spada drastycznie na stronie, bo przeglądarka w ogóle blokuje dostęp do strony. Wtedy dopiero ktoś sobie przypomina o mój Boże, coś się wydarzyło.

  • Katastrofa. No ruch, tak, dokładnie. I bance ride, jaki się robi gigantyczny. Bo nawet jak ktoś próbuje prawda wejść na tą stronę, to od razu z niej ucieka. Bo dostaje komunikat, że coś tam jest nie tak prawda, z tą stroną. No i wreszcie warto spojrzeć też na te certyfikaty komercyjne. One wiadomo, nie są w tej chwili już tak popularne w dobie Let’s Encrypt, który technologicznie zapewnia wystarczającą moc na szyfrowanie danych. I z tego punktu widzenia jest jak najbardziej wartościowym rozwiązaniem. Ale zwłaszcza myśląc o e-commerce możemy myśleć o bardziej wiarygodnych certyfikatach komercyjnych, gdzie jednak wystawca bierze też finansową odpowiedzialność za działanie tego certyfikatu.

Bo to jest chyba tutaj kluczowe.

  • Kluczowe, no dokładnie. Jest finansowa gwarancja, prawda. I to jest ta różnica między certyfikatem komercyjnym, a certyfikatem typu Let’s Encrypt bezpłatnym. Chociaż oczywiście Let’s Encrypt i tak jest dużo lepszy niż nie mieć żadnego. No to wiadomo.

W ramach wyjaśnienia tylko, dlaczego tak jest. No bo wyciek Twojego imienia, i nazwiska, i maila jest mniej bolesny niż wyciek numeru karty kredytowej, i numeru zabezpieczającego. Także to tak, żeby uzmysłowić na czym ten problem polega tutaj.

  • Tak jest. I w tym punkcie, kiedy już rozmawiamy to ja bym chciał rozwiać jeden powszechny mit. Mit taki, moja strona czy mój sklep jest bezpieczny, bo stosuję certyfikat SSL. I to jest wśród wielu właścicieli takie, ktoś mi sprzedał.

Gwarancja.

  • Tak. Ktoś mi sprzedał SSL-a. Mam kłódkę, więc moja strona jest bezpieczna. Więc to dobrze sobie tutaj wyjaśnić. Strona i jej bezpieczeństwo, to jest sprawa wielowymiarowa. SSL, co on robi. Bo to może nie każdy sobie do końca zdaje z tego sprawę, co ten certyfikat robi. On pozwala na zaszyfrowanie danych w przeglądarce użytkownika. W sposób zaszyfrowany one są przesyłane do serwera i dopiero tam ulegają odszyfrowaniu. Więc ogranicza nam to czynniki ryzyka związane z przechwyceniem tych danych w locie przez kogoś.

Czyli z sterowanym phishingiem.

  • O no nie do końca właśnie, nie do końca. Bo phishing, jako coś co polega na podszywaniu się. W cale certyfikat SSL przy tym nie musi chronić. Certyfikat EV, który potwierdza również tożsamość właściciela domeny w pewnym stopniu może chronić. Ale możesz zrobić stronę bardzo podobną do strony banku, albo znanego sklepu internetowego, łudząco podobną. I zarejestrować sobie łudząco podobną nazwę domenową. A potem wygenerować Let’s Encrypta na tą nazwę domenową. I założę się, że 99% użytkowników nie zorientują się. Bo zobaczą tylko, że jest kłódka. I to jest powód, dla którego dzisiaj Gogle Chrome przestał tak bardzo promować te kłódki i te zielone paski. Bo one gwarantują bezpieczeństwo tylko w warstwie transportu danych. Ale nie gwarantują wcale tego, że użytkownik się nie pomyli, że się nie nabierze na phishing. Bo przestępcy trudniący się phishingiem, oni doskonale już wiedzą, że wystarczy sobie zarejestrować podobną nazwę domenową do twojej, wystarczy jedna literka zamieniona. To jest z resztą bardzo ciekawe zagadnienie wykraczające poza temat rozmowy, na którą się umówiliśmy.

Tak, zdecydowanie. Bo przejdźmy może jeszcze do czynników jakościowych.

  • Tak, zaraz do tego przejdziemy. Tylko chciałem powiedzieć, że jak kogoś z Was interesuje ten temat, to ja bardzo serdecznie zapraszam, na blogu mamy bardzo szeroki artykuł właśnie na temat tych zagrożeń domenowych i podszywania się. Cybersquatting, Typosquatting , te zagadnienia.

No tak. To prawda. Zapraszamy na blog cyber_Folks bo bardzo dużo fajnych informacji cennych są. Też ostatnio dużo tam przemieliłem, tego contentu. Ale wróćmy do czynników jakościowych. No i skupy się może na tych, które są związane właśnie ze stroną serwerową.

  • No ale to też jakby jest transserwerowa. No umówmy się, certyfikat to też jest transserwerowa. Następna warstwa, to jest warstwa bezpieczeństwa. I tutaj zwróćmy uwagę. Bezpieczeństwo versus poufność. To są dwie różne sprawy w oczach Google. Poufność to był ten certyfikat, a bezpieczeństwo to jest wolność strony od malwearu i tutaj wchodzimy jakby trochę w inny obszar. Że Google ocenia strony pod kątem jakby wolności od malwearu. I jeśli ocenia je negatywnie, no to może w ogóle zablokować dostęp do tej strony. Już nawet nie chodzi o to, że będziesz gorzej pozycjonowany w organiku czy, że dostaniesz karę w postaci tego, że wylecisz z tego indeksu. Chodzi o to, że w ogóle nikt nie wejdzie na twoją stronę nawet, jeśli zna jej adres. Bo Google Chrome wywali ci wielki komunikat.

Tak, dokładnie. Jeśli nie znasz zaawansowane ustawienie przeglądarki, to na pewno tego nie zmienisz.

  • No oczywiście. I zrobią to w Androidzie, bo przecież kontrolują Androida. I zrobią to na stacjonarkach u wszystkich użytkowników korzystających z Chroma. I robią to około 50 tysięcy razy na tydzień. Mniej więcej tyle razy Google daje tego rodzaju mocną blokadę w ogóle na wejście na stronę dlatego, że strona dostała właśnie taki rodzaj bana ze względu na malware, który tam się znalazł. Czyli złośliwe oprogramowanie. To jakby jego zakres działania może być już różny. Może szyfrować dyski, użytkownikom może wykradać poufne dane, rozsyłać spam i tak dalej. To jest temat też na osobne dyskusje. Ale bezpieczeństwo, ono też tutaj jest bardzo wymiarowe i są takie dwie warstwy. Warstwa samej strony i tego czy na przykład masz aktualne komponenty w swoim WordPressie załóżmy, czy tam w PrestaShop i tak dalej. Czy ty tutaj dbasz o tą warstwę. Ale właśnie my, jako operator hostingu, co dla ciebie możemy zrobić w tej warstwie bezpieczeństwa. No i się okazuje, że hostingi pod tym względem są zróżnicowane. Są hostingi, dla których ta warstwa bezpieczeństwa istnieje w tak szczątkowym stopniu. Są jakieś powiedzmy domyślne ustawienia serwera i to wszystko. Są hostingi, które stosują dodatkowe zabezpieczenia na wielu warstwach, które użytkownicy mogą sobie włączać i wyłączać samodzielnie.

Nie wiedząc w ogóle, co z reguły one zaznaczają. Bo tak to się często zdarza.

  • Tak, tak jest. Przykładowo nasza polityka jest taka dosyć progresywna. To znaczy najgrubsze zabezpieczenia, tam takie firewall są w warstwie do której użytkownik w ogóle nie ma dostępu. Później mamy Most security czyli zestaw takich regułek do serwera www. I tutaj mogę od razu podzielić się liczbami. Przeciętna strona w Polsce jest atakowana około 6 tysięcy razy rocznie. A przynajmniej tyle udaje nam się wykryć, bo ataków być może jest nawet więcej. Ale nam się udaje wykryć 6 tysięcy razy. No a wiesz, wystarczy że jeden się powiedzie.

No tak. Bo też dużo ludzi myśli, że jeżeli ja nie robię nic ważnego, nie mam tam super danych, nikt nie zaatakuje, bo nie ma po co. Ale to nie działa w ten sposób. To jest line attack, atakuje się wszystko co jest w zasięgu tam, gdzie jest dziura, tam się po prostu wchodzi.

  • N tak to działa. Także jeśli chodzi o tą warstwę bezpieczeństwa, to warto sprawdzić po prostu co dany hosting oferuje. No nawet można zapytać suportu, wyczytać gdzieś na stronie, poszukać specyfikacji, jakie jest podejście danego operatora hostingu do tych zagadnień związanych z bezpieczeństwem. Najbardziej taka agresywna warstwa u nas to jest Web Application Firewall, który jest domyślnie wyłączony bo jest tak agresywny, że mógłby przez nieświadomych użytkowników, którzy nie rozumieją jego działania, mógłby właśnie w taki niewiadomy sposób blokować dostęp do strony. Więc lepiej, żeby to robiły świadome osoby. Ale dla tych świadomych to jest naprawdę potężne narzędzie wychwytywania właśnie wszystkich wrogich żądań do stron. Bardzo dużo nim wyłapujemy. Około dziesięciokrotnie więcej łapie niż wspomniany już Moc security Taki powszechnie stosowany przez hosterów. Kolejne zagadnienie, które się z tym wiąże to też polityka backupowa. Bo jeżeli twój sklep bądź strona zostaną zaatakowane, zmodyfikowane, to teraz często jest tak, że ten właściciel ma kłopot w takim ręcznym wyłuskaniu. I najszybciej jest jemu przywrócić z backupu.

Zwłaszcza w e-commerce to jest bardzo istotne. No bo tam nie ma czasu. Jeżeli e-commerce generuje dziennie nie wiem, 50 tysięcy złotych przychodu, no to każdy dzień to jest olbrzymia strata finansowa dla tego sklepu. Trzeba szybko zadziałać bardzo.

  • Wręcz każda godzina. Dlatego na przykład backupujemy dane z bazy danych, czyli tam, gdzie mamy zamówienia co kilka godzin. Nie raz na dobę. Tylko one tam co kilka godzina są backupowane, że to jest kilka backupów w ciągu doby robionych. No właśnie po to, żeby w razie jakiejś awarii bądź ataku, to jednak nie stracić nawet tego całego dnia pracy w sklepie internetowym.

I to nie jest tylko dzień pracy Artur. No bo przecież jeżeli ja złożę zamówienie, opłacę je i tak dalej, i finalnie nie dostanę tego zamówienia nigdy, to nie jest tyko strata dla sklepu no tych stu złotych, tylko cała wizerunkowa afera, która się z tym wiążę.

  • To jest rzeczywiście ogromny temat, masz rację. Te konsekwencje są bardzo daleko idące. No więc polityka backupowa. Tutaj są ogromne, ogromne są różnice między hosterami. Bo niektórzy potrafią utrzymać backupy dobę i koniec, nie ma dalej. Niektórzy dwa, trzy dni. Niektórzy na przykład miesiąc. My trzymamy do dwudziestu ośmiu dni te backupy, czyli cztery tygodnie. No i to jest fajne, bo jak wracasz z wakacji i nagle się okazuje, że o ktoś zhakował mi stronę. No to jednak masz szansę wyjąć czystą kopię. Ale uwaga i to jest bardzo ważne, nie wgrać ją bezrefleksyjnie. Bo skoro została zainfekowana to znaczy, że miała lukę, prawda. Tylko chodzi o to, żebyś mógł sobie porównać, które pliki zostały zmodyfikowane. Co tam dokładnie uległo zmianie i w ten sposób namierzysz, jak gdyby którędy ten atak wszedł. Także ta polityka bezpieczeństwa bardzo sprzyja po prostu temu, że na koniec będziesz lepiej rankować. Bo każdy taki incydent obniża potem twoją wiarygodność w oczach Google no i co tu dużo mówić.

No dokładnie. Trudno zbudować zaufanie, stracić można je bardzo szybko, tak jak i w życiu.

  • Tak jest. No to idźmy dalej po tej drabince Google siedmiu czynników jakości strony opartych o doświadczenie użytkownika. Kolejny czwarty dotyczy przyjazności mobilnej. I tu jako firma hostingowa, mamy bardzo niewiele do powiedzenia. No jednak jest to kwestia designu, motywu który stosujesz, CSS-ów i tej warstwy takiej deweloperskiej. Także tutaj nie ma w mojej ocenie istotnych różnic pomiędzy firmami hostingowymi. Co najwyżej jakieś contentowe, może jakieś lepsze porady na ten temat jakaś firma ma na swoim blogu czy swoich kanałach. Ale pod kontem konfiguracji serwera tych różnic nie ma. No i przechodzimy do Core Web Vitals bo pozostałe trzy składniki zbieramy jako Core Web Vitals , prawda. No i właśnie w Core Web Vitals chodzi przede wszystkim o szybkość, szeroko rozumianą tą szybkość.

Jeden z tych takich czynników bardzo istotnych no to jest ten moment, w którym strona staje się, pierwszy element interaktywny na stronie.

  • Tak. FiD prawda.

Dokładnie.

  • Mamy ten wskaźnik FiD. To jest tak, że generalnie dobra konfiguracja serwera, i dobranie go do twoich tutaj oczekiwań, i do tego, jak klienci będą korzystać z tej strony, jest mega ważne. I teraz moim zdaniem żyjemy w fantastycznie ciekawym okresie. Bo o i ile wcześniej wydawało się, że roboty indeksujące dokonują oceny strony również pod tym kątem szybkościowym i to jak szybko robot wczyta Twoją stronę, będzie bardzo mocno rzutować na to, co Google sobie o niej pomyśl. W sensie czy uzna, że to jest wartościowa strona i jaką jakość przypisze.

Teraz użytkownik jest bardziej tutaj istotny.

  • Właśnie o to chodzi. Tak i te siedem czynników, tak jak mówisz. To są czynniki oparte o doświadczenie użytkownika.

Robot może sprawdzić wersję techniczną, czy faktycznie wszystko jest tam OK. i może to poindeksować. Ale już wszystkie te odczucia, no to robot nie jest wstanie tego odczuć, a użytkownik już bardzo. I tutaj też przechodzimy do tego tematu, o który najbardziej chciałem gdzieś tam wyszarpać go od Ciebie. No to są te CDN-y.

  • Tak, już się do tego odnoszę. No właśnie, bo chodzi o doświadczenie użytkownika. No właśnie CDN-y i DNS Anycast, to są te rzeczy, które tutaj chyba są takie najciekawsze pod kątem tego doświadczenia. No bo o ile do tej pory można powiedzieć tak, Googlebot najczęściej by wchodził zza granicy. Więc teoretycznie, gdybym miał swoje zasoby bliżej tego Googlebota, to byłbym lepiej oceniony. Tak było do tej pory, wcześniej. Ale jeżeli Google przestawia troszeczkę, nawet troszeczkę bardzo suwak na doświadczenie realnego użytkownika, a moim realnym użytkownikiem w większości wypadków jest Polak, jak ja jestem w Polsce, polska firmą i mam sklep kierowany w większości do Polaków. No bo oczywiście są też biznesy globalne, tam troszeczkę inaczej trzeba do tego podejść. Ale mówiąc o rynku danego kraju, to zdecydowanie lepszym rozwiązaniem jest mieć serwer bliżej tego użytkownika. I to zarówno serwer DNS jak i ten serwer wykonawczy ze stroną www w tym kraju, w którym masz użytkownika. Czyli jak sprzedajesz amerykanom, to postaw sobie serwer w Stanach, jak sprzedajesz Niemcom, to postaw sobie w Niemczech. Sam obsługiwałem klienta, dla którego mieliśmy pół szafy serwerów dedykowanych pod duży sklepi internetowy z branży odzieżowej. I on się upierał, że chce żebyśmy mu to obsługiwali. Ale ma stać w Berlinie. Bo jego największa część przychodów pochodziła od Niemców. I wierzył w to, że to lepiej po prostu pozwoli mu funkcjonować na rynku niemieckim. Mimo, że dawaliśmy mu do dyspozycji nasze centra danych też w Polsce, ale on się się upierał właśnie z tego powodu na Berlin. Więc tak, tutaj trzeba wyróżnić takie dwie warstwy DNS Anycast i CDN związany z polikami, tymi głównie statystycznymi plikami. I teraz zacznijmy od Anycasta. To może dwa słowa dla osób, które będą oglądać naszą, co to jest i o co chodzi.

Tak. Żebyśmy w ogóle wyjaśnili, o co chodzi z tym wszystkim.

  • No właśnie. Słuchajcie, to jest tak, DNS to jest ten system, który zamienia nazwę domenową, którą się wpisuje na konkretny adres IP i są serwer, które przechowują te przyporządkowania i one tworzą system DNS. Więc jeżeli wchodzimy na jakąkolwiek stronę, to komputer najpierw musi się dowiedzieć, jakie jest IP serwera, gdzie ta strona jest przechowywana. I dopiero później rozmawia z tym serwerem, prosi o tą stronę.

Problem pojawia się w momencie, kiedy taki serwer na przykład nie odpowiada i nie jesteśmy w stanie zidentyfikować, jaka to jest strona. Dlatego też najczęściej są te DNS-y zastępcze, dwa, trzy z reguły się podaje.

  • Tak. Podajemy te DNS-y zastępcze, oczywiście. I dlaczego to jest takie istotne. Jest jeszcze cały system DNS-ów cacheujących po drodze. Więc to może nie jest tak, że zawsze się odwołujemy do tego głównego, autorytarnego serwera. Natomiast to odwołanie już nam zrobi cenne milisekundy. No i dlaczego, jakie my się tu zagadnienia ocieramy. Bardzo ciekawe zagadnienia związane z prędkością światła na przykład.

Jest gadżet, nie mogę się doczekać.

  • Jest gadżet. Bo prędkość światła, jak wiecie jest skończona. I w próżni ona wynosi trzysta tysięcy kilometrów na sekundę w przybliżeniu. Jest to stała wartość w fizyce. No więc w światłowodzie światło zdaje się płynąc nieco wolniej. Spotkałem się z liczbą 200 tysięcy kilometrów na sekundę. Tyle trwa transmisja sygnału, z taką prędkością sygnał światłowodem biegnie. Wiec jeżeli sobie wyobrazisz, że masz serwer w Los Angeles, a użytkownika w Warszawie i ten użytkownik o cokolwiek zapyta, to jest to około dwudziestu, trzydziestu milisekund zanim serwer w ogóle ma szansę jakąkolwiek zgodnie z prawami fizyki w tym wszechświecie zobaczyć, że ty o cokolwiek go pytasz. A jak on przygotuje odpowiedz i zacznie ja do ciebie wysyłać, zanim ty to zobaczysz, to jest kolejne dwadzieścia, trzydzieści milisekund. Tutaj mam gadżet, żeby wam pokazać co to jest milisekunda. Uwaga pokazuję milisekunda. Pokazałem dziesięć milisekund. To jest dziesięć błysków, każdy trwa około jednej milisekundy. To tak, żeby Wam uzmysłowić, z czym my się tutaj mierzymy, z jakimi czasami. I teraz wykonałem sam taki eksperyment i każdy z Was może go łatwo powtórzyć. Dlatego, że Google Chrom pod klawiszem F12 ma mnóstwo ciekawych narzędzi dla deweloperów. I można sobie tam zobaczyć w zakładce sieć, albo network, jeżeli korzystasz z angielskiej wersji Chroma, całe ładowanie strony.

Dokładnie, waterfall.

  • Cały waterfall widać dokładnie. I jest tam między innymi, zazwyczaj na tym pierwszym zasobie taka pozycja DNS Lookup. Można sobie zobaczyć, z czego ten czas się wziął. Tam dokładnie widać, ile było oczekiwania, ile trwał transport, czyli tam przesłanie siecią danego zasobu i tak dalej. I jest między nimi, przy tym pierwszym zasobie DNS Lookup time. Czyli ile trwało czekanie na odpowiedź z DNS-a. No i się okazuje, że jeżeli robisz to w odniesieniu do firmy, typowo polskiej, ja na przykład sobie wszedłem wczoraj na portal Onet. Najpierw sobie wyczyściłem cache w komputerze DNS, żeby jakby to nie zaburzało. I uzyskałem około dziesięciu milisekund. Tyle trwała odpowiedź sieci z DNS-a. Ale kiedy wchodziłem na zagraniczny portal i to nie taki odległy, z Wielkiej Brytanii, który wiedziałem że, raczej nie w Polsce ma swoje DNS-y tylko tamże, w Wielkiej Brytanii, o podobnym charakterze z resztą informacyjnym, to okazało się, że ten czas wynosił dziewięćdziesiąt osiem milisekund. No to dziewięćdziesiąt osiem versus dziesięć, hello. To masz te dziewięćdziesiąt milisekund już różnicy, na samym odpytaniu DNSa. I DNS Anycast polega na tym, że masz te serwery DNS w wielu miejscach i odpowiada Ci po prostu ten, który jest najbliżej ciebie. Dlatego właśnie umieściliśmy serwery DNS na praktycznie każdym kontynencie, żeby właśnie, jeżeli użytkownika masz na tym kontynencie, to żeby mu ten serwer odpowiedział, a nie inny. A druga sprawa to bezpieczeństwo. Bo żeby wykonać skuteczny atak na taką infrastrukturę, musisz położyć wszystkie serwery DNS. Ale one są na różnych kontynentach. No więc musiałbyś położyć infrastrukturę na całym świecie.

Nie jest to niemożliwe, ale zdecydowanie bardzo trudne.

  • O wiele trudniejsze, oczywiście. Także to są takie zagadnienia. Niby nie dużo tych milisekund, ale już na początek możemy, jeżeli mamy użytkownika daleko, to już na początku korzystając z takiego operatora hostingu, który wspiera DNS Anycast bo kilku operatorów w Polsce go wspiera, nie wszyscy. Ale warto wybierać takiego, który wspiera. Bo tu już na dzień dobry mamy te kilkadziesiąt milisekund do przodu. Gdyby to był operator z za oceanu to jestem przekonany, że to by ze sto pięćdziesiąt milisekund się uzbierało. A one są ważne.

OK. Artur. Bo powiedzieliśmy trochę o tych elementach. Zwłaszcza te CDN-y mi się wydają takim ciekawym zagadnieniem, z których wielu ludzi nie zdaje sobie sprawy. A warto jednak na to zwrócić uwagę. Żeby tą szybkość, te cenne milisekundy naprawdę robią bardzo dużo.

  • Bardzo dużo. I CDN-y właśnie czyli podobne odniesienie, tylko już do zasobów strony. Czyli nie czekania na odpowiedz DNS tylko już czytania właściwej strony. I ona nam się wtedy wczyta. Bo takie rozwinięcie skrótu Content Delivery Network. Czyli samo przez się to zdaje mówić, co to robi. Czyli mamy nasze zasoby jakby rozsiane po wielu serwerach i też ci odpowie po prostu, stąd zasób załadujesz, gdzie to będzie najszybszą operacją. No i tutaj znowu. Jeżeli masz użytkowników w Polsce i tylko do Polski się targetujesz, to moim zdaniem naprawdę nie jest to konieczne, żeby myśleć z punktu wodzenia wydajnościowego o CDN-ach. Bo mim zdaniem nie będzie tutaj żadnej istotnej korzyści. Bo masz użytkownika w Polsce, masz serwer w Polsce. I to będzie bardzo szybka odpowiedź serwera polskiego. Ale jeśli masz użytkownika zagranicznego, albo masz rozproszonych po całym świecie użytkowników, to taka sieć CDN-ów może naprawdę bardzo pomóc im w zebraniu lepszego doświadczenia z wchodzeniem na tą stronę. A to doświadczenie, ono jest cały czas mierzone. No bo wspomnieliśmy o tym, że to już nie są syntetyczne oceny tylko przez robota. Tylko przecież Core Web Vitals i cały page speed w zasadzie, jak sobie wejdziesz dzisiaj, zrobisz test Page Speed.

No tak, to są ilościowe też.

  • Tak. Chodzi o to, że to są badania na użytkownikach. Nie każda witryna. Bo to też zależy, czy masz już odwiedzalność wielu użytkowników. I dla wielu użytkowników masz tak, że widzisz te dane, tam chyba domyślnie z dwudziestu ośmiu dni, o ile pamiętam.

Tak. Nie chciałbym prowadzać w błąd tutaj, ale jest to mniej więcej około miesiąca.

  • I to też powoduje nam takie zjawisko, że jeżeli mamy, jakąś zmianę robimy to trudno oczekiwać, że ona będzie natychmiastowa. Bo to jednak Google nie bierze pod uwagę tego, co tu i teraz zbadał robot aż tak bardzo, tylko bierze już teraz uśrednione.

Poprzednią wartość czasu.

  • No właśnie. Co użytkownicy za pewien okres tam uzbierali, nie. A ma świetne narzędzia, no bo przecież Android, no bo przecież Google Chrome. Więc on to widzi, jak wchodzimy na strony i umie sobie zinterpretować te dane świetnie. Dlatego mnie się bardzo podoba to podejście. I powiem szczerze, że to jest taki miód na moja marketingową duszę, że oto użytkownik staje się ważny, a nie robot. Bo tak się mówi w SEO, że pisz dla ludzi, nie dla robotów.

Wskażcie mi palcem tego, kto pisze SEO dla ludzi, którzy dla robotów.

  • Tak, dokładnie.

Rzeczywistość jest trochę inna. Ale faktycznie się trochę zmienia. Dobra, musimy troszeczkę już podsumować, bo czas nam się kończy, aparaty się grzeją, że tak powiem.

  • OK.

Ty, jako przedstawiciel, dostawca hostingu, który jest świadomy tych potrzeb pod kątem SEO, jak możesz tak podsumować, czego w ogóle ten użytkownik docelowy, klient docelowy może się spodziewać po hostingodawcy pod kątem właśnie tych słabych elementów? Czego on właściwie może wymagać, o w ten sposób?

  • Ja myślę, że wiadomo. Poruszyliśmy tylko kilka tematów. Ale myślę, że powinien wymagać jasnej informacji jakie parametry serwer powinien trzymać, typu limity bezpieczeństwa. Żeby wiedział, ile żądań ta strona może obsłużyć. Na przykład nie każdy to publikuje. Nawet ile maili możesz wysłać na godzinę. Co wbrew pozorom jest ważne, bo robisz dużą kampanię, masz duży ruch organiczny i na przykład już ci nie przejdą jakieś zamówienia ze klepu, bo jakieś maile się nie wyślą. Ile na przykład baza może jednocześnie obsłużyć requestów, ile możesz mieć plików. Tego typu parametry. To wszystko powinno być jednak w specyfikacjach opisane. Żeby było wiadomo, czego się spodziewać. Jasnych informacji na temat takich technologii DNS Anycast, żeby mógł sobie świadomie podjąć decyzję, czy czuje, że to jest coś dla niego, czy ten operator to wspiera. Jasnych informacji dotyczących metod cacheowania. Nie zdążyliśmy cacheowania na serwerze omówić, no bo ramy czasowe mamy ograniczone. Ale to jest coś, co bardzo mocno wpłynie też na te umówmy się pozycje. Więc te wszystkie technologie jak LiteSpeed Cache, jak Redis, jak OPCache, wszystko to, co będzie wpływało na tak zwane cacheowanie, buforowanie, szalenie ważna sprawa. O obsługa HTTP/2, też nie zdążyliśmy o tym powiedzieć. To się poniekąd wiąże z pokazywaniem błyskającego światła. Ale to jest też bardzo ważny temat, żeby operator na pewno to wspierał. Myślę, że fundament, certyfikat SSL. Czyli, żeby łatwo się wdrażało ten certyfikat SSL, to jest też fajna sprawa. I ja myślę też, ponieważ hosting jest jednak troszkę skomplikowany, pozycjonowanie też jest trochę skomplikowane, to gdybym ja osobiście miał kupować usługi związane czy z hostingiem czy z SEO, to zawsze szukałbym takiego partnera po prostu, z którym idzie o tym porozmawiać. Który po prostu chętnie wchodzi w tą dyskusję i opowie mi szczegółowo, jak to działa.

Z naszej historii, z naszego biznesu będzie w stanie mi powiedzieć, jakie faktycznie powinienem stosować środki, żeby to dobrze działało.

  • No otóż to. Bo to trudno się znać na wszystkim i trudno oczekiwać, żeby się klient świetnie znał na tych technologiach. Więc myślę, że taka otwartość i to wsparcie, którego my jako cała branża hostingowa powinniśmy udzielać klientom, no to jest nie tylko takie odpowiadanie na proste pytania, czemu mi mail nie doszedł, albo do kiedy mam opłaconą domenę. Tylko właściwie wdawanie się w takie głębsze dyskusje, na czym polega twój biznes, a czy właśnie masz klientów choćby w Polsce czy za granicą, to porozmawiajmy, które z tych technologii będą dla ciebie ważne i tak dalej. Uzmysławianie, edukowanie choćby w zakresie bezpieczeństwa. To są sprawy, my się nie rodzimy z tą widzą. I jak nam ktoś nie wytłumaczy, no to skąd mamy wiedzieć. Więc warto takich partnerów szukać.

Ja myślę, że z taką ideą edukacyjną w tym zakresie, no mogę Ci podziękować tylko za rozmowę. Dużo bardzo ciekawych informacji.

  • Dziękuję bardzo.

Ja myślę, że faktycznie moglibyśmy rozmawiać jeszcze bardzo długo. Nie dałeś mi za bardzo dojść do słowa, to dobrze. Przynajmniej przekazałeś jak najwięcej z tego mięsa, o które tutaj chodziło.

  • Przepraszam, uwielbiam mówić.

Ja myślę, że jeżeli nasi gdzieś tam widzowie będą chcieli jeszcze o tym posłuchać, to przede wszystkim na blogu cyber_Folks mogą dużo znaleźć. Z resztą wideo też nagrywasz. No może jeszcze kiedyś się uda spotkać i tak bardziej dogłębnie pogadać i to mięsi wyciągnąć.

  • Tak. A całą publiczność sprzed zielonej sceny zapraszam, w kuluarach chętnie odpowiem na wszelkie pytania.

Tak. Pewnie nie zajmie Wam godziny, ale pewnie będzie się bardziej streszczał. Dobra, dzięki wielkie. Dzięki, że wpadłeś. Trzymaj się, cześć.

  • Cześć.

Kim jest gospodarz cyklu?

Wojtek zna się na rzeczy – skutecznie łączy teorię z mocnymi kompetencjami praktycznymi, co pozwala mu efektywnie zarządzać procesami pozycjonowania dla klientów Grupy iCEA. Wieloletnie doświadczenie sprawia, że niejedno już widział, ale nie twierdzi, że nic go nie zaskoczy. Uważa, że pozycjonowanie to branża pełna wyzwań, gdzie można rozwinąć skrzydła – trzeba jednak być na bieżąco.

Kim jest gospodarz cyklu?

Zobacz inne odcinki:

Jak raportować efekty pozycjonowania?
Odcinek 04
ZoS x SEM Krk

Jak raportować efekty pozycjonowania?

Ten zawód zyskuje na popularności! Kim jest e-commerce manager?
Odcinek 03
ZoS x SEM Krk

Ten zawód zyskuje na popularności! Kim jest e-commerce manager?

Jak tworzyć content SEO-friendly?
Odcinek 02
ZoS x SEM Krk

Jak tworzyć content SEO-friendly?

Analiza danych w e-commerce. Czy arkusze odchodzą do lamusa?
Odcinek 01
ZoS x SEM Krk

Analiza danych w e-commerce. Czy arkusze odchodzą do lamusa?

Jak będą wyglądać e-sklepy przyszłości?
Odcinek 10
Sezon 3

Jak będą wyglądać e-sklepy przyszłości?

Jak wybrać hosting dla e-commerce?
Odcinek 08
Sezon 3

Jak wybrać hosting dla e-commerce?

Jak być na bieżąco z algorytmem Google?
Odcinek 09
Sezon 3

Jak być na bieżąco z algorytmem Google?

Jak za pomocą lupki zwiększyć sprzedaż w eCommerce?
Odcinek 07
Sezon 3

Jak za pomocą lupki zwiększyć sprzedaż w eCommerce?

Wszystko, co chciałbyś wiedzieć o pracy specjalisty Google Ads, ale boisz się zapytać
Odcinek 06
Sezon 3

Wszystko, co chciałbyś wiedzieć o pracy specjalisty Google Ads, ale boisz się zapytać

W czym YouTube przypomina Google? 🎥
Odcinek 05
Sezon 3

W czym YouTube przypomina Google? 🎥

WP Ads. Czy warto inwestować w ten nowy system reklamowy? 📣
Odcinek 04
Sezon 3

WP Ads. Czy warto inwestować w ten nowy system reklamowy? 📣

Od juniora do team leadera. O karierze w SEO 👨‍💻
Odcinek 03
Sezon 3

Od juniora do team leadera. O karierze w SEO 👨‍💻

Doświadczony copywriter czy AI – kto tworzy lepsze treści? 🤖
Odcinek 02
Sezon 3

Doświadczony copywriter czy AI – kto tworzy lepsze treści? 🤖

Czy sztuczna inteligencja to przyszłość content marketingu? 🤔
Odcinek 01
Sezon 3

Czy sztuczna inteligencja to przyszłość content marketingu? 🤔

Czy agencje SEO są w ogóle potrzebne? 😉
Odcinek 12
ZOS x Beta

Czy agencje SEO są w ogóle potrzebne? 😉

SEO i UX – yin i yang eCommerce ☯️
Odcinek 11
ZOS x Beta

SEO i UX – yin i yang eCommerce ☯️

Dlaczego polski eCommerce jest szybki? 🏃‍♂️
Odcinek 10
ZOS x Beta

Dlaczego polski eCommerce jest szybki? 🏃‍♂️

Czy aplikacje zawładną naszymi zakupami? 📱
Odcinek 09
ZOS x Beta

Czy aplikacje zawładną naszymi zakupami? 📱

SEO vs. Ads: kto wygrywa na starcie? 🥊
Odcinek 08
ZOS x Beta

SEO vs. Ads: kto wygrywa na starcie? 🥊

Dlaczego edukacja klientów to proces?💡
Odcinek 06
ZOS x Beta

Dlaczego edukacja klientów to proces?💡

Co Analytics ma wspólnego z filozofią? 🧐
Odcinek 05
ZOS x Beta

Co Analytics ma wspólnego z filozofią? 🧐

Czy maszyny zdominują człowieka? 🤖
Odcinek 04
ZOS x Beta

Czy maszyny zdominują człowieka? 🤖

Czy treści pisane upadną? ✍️
Odcinek 03
ZOS x Beta

Czy treści pisane upadną? ✍️

Rendez-vous z e-mail marketingiem ❤️
Odcinek 02
ZOS x Beta

Rendez-vous z e-mail marketingiem ❤️

Co dwie głowy SEO, to nie jedna! 🔍
Odcinek 01
ZOS x Beta

Co dwie głowy SEO, to nie jedna! 🔍

Czy warto postawić na PrestaShop? 🛒
Odcinek 04
ON TOUR

Czy warto postawić na PrestaShop? 🛒

Jak 5 gwiazdek wpływa na sprzedaż? ⭐
Odcinek 03
ON TOUR

Jak 5 gwiazdek wpływa na sprzedaż? ⭐

Czy powinniśmy bać się zbierania naszych danych? 📊
Odcinek 02
ON TOUR

Czy powinniśmy bać się zbierania naszych danych? 📊

Jak płacić za zakupy online? 🌊
Odcinek 01
ON TOUR

Jak płacić za zakupy online? 🌊

Czy to już koniec “Zapytaj o SEO”? 🥺
Odcinek 11
Sezon 2

Czy to już koniec “Zapytaj o SEO”? 🥺

Budowanie marki online. Co musisz wiedzieć? 📢
Odcinek 10
Sezon 2

Budowanie marki online. Co musisz wiedzieć? 📢

Wszystko o monitoringu marki w sieci! 🔍
Odcinek 09
Sezon 2

Wszystko o monitoringu marki w sieci! 🔍

Content is King 👑 czyli wszystko o content marketingu!
Odcinek 08
Sezon 2

Content is King 👑 czyli wszystko o content marketingu!

Wejdź na nowe rynki zanim zrobi to konkurencja! 🌎
Odcinek 07
Sezon 2

Wejdź na nowe rynki zanim zrobi to konkurencja! 🌎

Deweloper: wróg czy przyjaciel pozycjonera?
Odcinek 06
Sezon 2

Deweloper: wróg czy przyjaciel pozycjonera?

Jak nie oblać testu, czyli wszystko o UX. 🧠
Odcinek 05
Sezon 2

Jak nie oblać testu, czyli wszystko o UX. 🧠

Czy 160 znaków wystarczy, aby pozyskać klienta? 📱
Odcinek 04
Sezon 2

Czy 160 znaków wystarczy, aby pozyskać klienta? 📱

Na TO zwróć uwagę, gdy podpisujesz umowę!
Odcinek 03
Sezon 2

Na TO zwróć uwagę, gdy podpisujesz umowę!

Dlaczego efekty SEO nie są jeszcze widoczne?! 😱
Odcinek 02
Sezon 2

Dlaczego efekty SEO nie są jeszcze widoczne?! 😱

Link building bez tajemnic! 🔗
Odcinek 01
Sezon 2

Link building bez tajemnic! 🔗

Analiza i wizualizacja danych to tylko 20% pracy analityka!
Odcinek 11
Sezon 1

Analiza i wizualizacja danych to tylko 20% pracy analityka!

Eksperci zdradzają tajniki pozycjonowania. Ich sposób na sukces Cię zszokuje!
Odcinek 10
Sezon 1

Eksperci zdradzają tajniki pozycjonowania. Ich sposób na sukces Cię zszokuje!

Czy pozycjonowanie musi dużo kosztować?
Odcinek 09
Sezon 1

Czy pozycjonowanie musi dużo kosztować?

Jaką domenę wybrać na rynek zagraniczny?
Odcinek 08
Sezon 1

Jaką domenę wybrać na rynek zagraniczny?

600 zł za darmową wizytówkę Google?! Nie daj się oszukać!
Odcinek 07
Sezon 1

600 zł za darmową wizytówkę Google?! Nie daj się oszukać!

Wirus sprawił, że pozycje strony poleciały z dnia na dzień…
Odcinek 06
Sezon 1

Wirus sprawił, że pozycje strony poleciały z dnia na dzień…

Uwaga: dodanie strony do Google jest darmowe!
Odcinek 05
Sezon 1

Uwaga: dodanie strony do Google jest darmowe!

Pozycjonowanie nigdy się nie kończy?
Odcinek 04
Sezon 1

Pozycjonowanie nigdy się nie kończy?

Zapytaj o SEO z Wojtkiem Haremzą #3 (gościnnie: Rafał Skonieczny)
Odcinek 03
Sezon 1

Zapytaj o SEO z Wojtkiem Haremzą #3 (gościnnie: Rafał Skonieczny)

Zapytaj o SEO z Wojtkiem Haremzą #2 (gościnnie: Michał Ziach)
Odcinek 02
Sezon 1

Zapytaj o SEO z Wojtkiem Haremzą #2 (gościnnie: Michał Ziach)

Zapytaj o SEO #1
Odcinek 01
Sezon 1

Zapytaj o SEO #1


Rozpocznij

od bezpłatnej
konsultacji SEO

Zainwestuj w szczegółową konsultację SEO i dowiedz się więcej na temat wydajności Twojego sklepu internetowego. Przeprowadzimy dla Ciebie kompleksową analizę, dzięki której uzyskasz jasny obraz tego, co należy poprawić.

  • I Nasz ekspert SEO skontaktuje się z Tobą telefonicznie.
  • II Umówimy się na bezpłatną konsultację w dogodnym dla Ciebie terminie.
  • III SEO konsultant przeprowadzi audyt Twojej witryny i przedstawi Ci strategiczne rekomendacje, dzięki którym poprawisz wydajność swojego sklepu internetowego.
  • IV Otrzymasz szczegółowy raport SEO biorący pod uwagę szereg ważnych czynników rankingowych Google.

    Chcesz poznać
    ofertę?
    Skontaktujemy się z Tobą w ciągu kilku minut! Jesteśmy dostępni w dni robocze w godzinach 9-15.
    Niestety aktualnie nasz konsultant nie jest dostępny. Skontaktujemy się z Tobą w godzinach otwarcia biura.
    Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych w celu telefonicznego przedstawienia mi oferty firmy iCEA. Więcej w Polityce prywatności.
    Wysyłanie
    Masz pytania? Kliknij i skontaktuj się z nami telefonicznie lub poprzez czat!
    Rozpocznij chat
    Zamów rozmowę